Jestem niesamowicie zaskoczona jakością tego filmu. Na dniach były już dwa o atakach na biały dom. Pierwszy z ciepłą kluską Gerard Butlerem pod tytułem Olympus Has Fallen, gdzie było widać kicz na każdym kroku i White House Down który jest chyba jednym z najlepszych filmów akcji tego roku. W tym filmie zagrało absolutnie wszystko. Polecam, świetny !!!
Widzę, że będę stronnictwa tych dwóch filmów. Bo ja mam identyczne odczucia, tyle że na odwrót. "Olimp" był konsekwentny jako kino sensacyjne w starym stylu, a "White House" - jak dla mnie - jest mieszanką gdzieś pomiędzy komedią sensacyjną, kinem akcji, buddy movie, itp. Nie mówię, że się dobrze nie bawiłam - to fajny film z przyjemną obsadą, ale w kategoriach solidnego kina akcji "Olimp" - dla mnie - wygrywa.