Ktos kto nazwał go komedią popełnił fatalny bład. Jeżeli ktoś lubi ostre thrillery to w porządku można obejrzeć. Same chore klimaty. Zona zdradza męza robiac kochankowi loda w samochodzie, maz wjeżdza w tył samochodu, efekt...? Maz i żona ledwo uchodzą z zyciem, kochanek traci fiuta i jeszcze na dodatek ginie dziecko, które jechało z ojcem a drugie dziecko ma problem z okiem. To jest swiat według garpa. Jezeli dodamy do tego czajace sie wszędzie zeschizowane feministki, psychopatyczna matke garpa to mamy już cały obraz. Kawał badziewia, ale jeśli sie komuś podobał spoko!!!!!!!!!!!!!!!
Nie bylem pewien czy ten film zasluguje na uwage, ale po takiej "reklamie" mam wielka ochote go obejrzec :)
Film na podstawie książki Irvinga jest pełen wątków które podkreślają idiotyczność życia, stąd negatywne wrażenie...To typowe dla twórczości Irvinga.
Nawiasem, dla mnie Świat wg Garpa jest jedną z najlepszych powieści jakie czytałem.