Kozacka rola Bolo Yeunga, najlepszym elementem filmu. Szkoda tylko, że tak mało tu tego chłopiska. W głównej roli cienki jak barszcz Britton K. Lee, który co ciekawe nie zagrał w żadnym innym filmie, chłop pewnie się załamał po swoim debiucie. Z kozaków mamy jeszcze Richarda Norton, którego żadnym fanem nie jestem, ale...
więcejno coz mozna jednym slowem powiedziec do bani!
kiepskie walki ale fajna muza pasuje do poszczegolnnych scen
dzieki muzyce ten film ma 4/10