groteskowy i żałosny, ale zgrabnie przekazujący, że taka właśnie jest wojna.
Trochę technicznych niedoróbek aczkolwiek film ogląda się przyjemnie, sam byłem zaskoczony że Peckinph - zapalony hipis i zdecydowany przeciwnik wojny wyreżyseruje tak dobry film wojenny. Na duży plus filmu należy również zaliczyć bardzo ciekawe kreacje aktorskie, na czele oczywiście z nieśmiertelnym Steinerem. Ogólne film oglądało mi się przyjemnie ale znam także inne o wiele lepsze filmy dlatego film odemnie dostaje 7.