Po budżetowej popelinie zwanej "Starship Troopers 2", część trzecia jawi się jako całkiem przyzwoity film. Przede wszystkim przywrócono tu klimat oryginału (albo raczej: zrobiono wszystko co się dało aby ten klimat przywrócić - skutek jest raz lepszy, raz gorszy). Gołym okiem widać znacznie większy niż w przypadku poprzednika budżet tej produkcji, co przekłada się przede wszystkim na skalę opowiedzianej historii - koniec z żołnierzami ganiającymi się przez cały film z robalami w obrębie zatęchłego bunkra.
Do "jedynki" sporo brakuje pod każdym względem, ale generalnie jest ok. Wczoraj oglądałem "dwójkę" i po trzeciej części już naprawdę spodziewałem się najgorszego, a tymczasem zostałem pozytywnie zaskoczony.
ST 1 - 7/10
ST 2 - 2/10
ST 3 - 5/10