Na fali sukcesu genialnego tłumaczenia "Projekt: Monster" i fanowskich propozycji odnośnie serialu "Dexter" (mój faworyt: "Laboratorium Dobrego Dextera") proponuję nową zabawę.
Najoryginalniejsze i najgłupsze polskie tłumaczenie tytułu "Quantum of Solace".
Wiem że to jest dewiza rodziny Bondów(Takie samo nawiązanie jak GoldenEye - nazwa letniego domku Fleminga), ale to nadal jest tytuł nic nie znaczący.
Każdy (albo prawie każdy) tytuł Bonda był jedną z kwestii w filmie, akurat 'świat to za mało' powiedział Bond, gdy Marceau oferowała mu 'świat' :)
Ja znalazłem takie oto tłumaczenie (przetłumaczyłem tytuł na stronie: http://www.translatica.pl/) Oto one: (oryginalna angielska wersja: "Quantum of Solace") przetłumaczona polska wersja...: "Kwant Pociechy"! I co Wy na to? A tak w ogóle co ten (polski) tytuł miałby znaczyć? <:-S
Ja wiem! Ja wiem!
"Bond z doliny roztoczy..."
" James Bond i tajemnica proszku do prania"
"Jak Calgonit może uratować życie"
" Z pamiętnika podróżnika"
"Poszukiwania proszku do prania"
- ostatnie pasuje najbardziej:)
Bondzilla
Bondzilla w krainie kwiata solnego
Bond reaktywacja
bond powrót
bond kontratakuje
bond i dziewczyna hitmana
bond vs hitman
najgłupsze jakie wymyśliłem w ciągu 2 minut mam nadzieje żetłumaczenia nie będzie i tytuł zostanie taki jaki jest
"Bondrat: Podpatrzone i przekręcone, aby budżet bez Brosnana rósł w siłę, a scenarzyści w USA żyli dostatniej" - zaje***te;P;P;P Ale osobiście mam nadzieje ze zostanie "Quantum of Solace":)
Bierzemy tytuł "Quantum of Solace", pozostawiamy pierwsze literki.
Pozostaje "QOS" wymawiany "kuos" -> "kłos" -> "klos" -> "007 KLOS" :D
Bondzilla,Bondfather i Bondzmin HAHAHHAHAHAH mistrze!!!
Ja dorzuce "Bondziamin Bluumsien" XD
Wiadomo zę nic nadającego sie nie wymyślą... Niech zostanie jak jest...
Choć może "Kwa Kwantum of Stolec"? Niech zostawiają w spokoju oryginalne tytuły!! :/
Szpieg, który nie zaznał ukojenia!
Nie znajdziesz pocieszenia!
Bez ukojenia!
Agenci nie płaczą!
Szpieg w żałobie!
Dostane zaraz zawału ze śmiechu :))))))
Przyłaczam sie do zabawy. Oto moje propozycje:
- James Bond i Tajemnica Złotego Kwanta
- James Bond Versus Batman and They Both Versus Predator
- Kwantuj albo rzuć (palenie)
- James Bond i Głebokie Gardło czyli Odrobina Pocieszenia
- James Bond Versus Ania z Zielonego Wzgórza
- James Bond Zabija Putina
Wersje które zostaną wymyślone przez olskich dystrybutorów:
- Quantum Of Solace - Pytania o Solas
- Quantum Of Solace - Spotkanie w Solas
- Casino Royale 2: Pokochać Smierć
- James Bond is dead (end of the sory)
Nie mam siły dalej wymyslac. Sikam ze smiechu :))))))))))))
James Bond Depresja: 07 kwantów we krwi
James Blond Bond: kwadrans na solarce
James Bond: Bond James
James Bond po godzinach: Quantum of Solace w wykonaniu orkiestry M16 pod przewodnictwem kałasznikowa, z gościnnym występem granatnika i rakietnicy
JB QS VS PKP
no i może jeszcze
Jamesne Bondy: Kwant Solo kontratakuje
James i Cichy Bond kontratakują
James i Cichy Bond kontratakują rozp*****la mnie oraz jeszcze z tym Bondratem i Bondfatherem i Calgonit Quantum.Ja bym napisał Cola zero:Mieszane nie wstrąśniete czyli jak nie uwalić garniaka
i Z Archiwum M
nie wiem skad bierzecie pomysly na te tytuly, ale sa niesamowite:) juz sama nie wiem, ktory najlepszy:) mega poprawiaja humor:)
Moim zdaniem cudny tytuł! Nich zostanie taaaki!
Kwantowa Solanka górą! :DDDDDDDD
"Bond Budowniczy"
"Pat i Bond"
"Papa Bond"
"Bondaventura"
"Bondowa solarka"
"Kwantowa suszarka"
"Pustynna golarka"
"Poszukiwacze zaginionego Bonda"
"Podziemny Bond"
"Odrobina upojenia"
"Klaps pocieszenia"
"Jerzy Bondoff: Historia Prawdziwa"
"Bonda Mia!"
"O jeden Bond za daleko"
"Skazani na Bondshank"
"Bond, świnka z klasą"
"Świat według Bonda"
"Zróbmy sobie Bonda"
"Bondlander"
"Władca Bonda: Kolejny Stolec"
"Bond Wars: Solarium Kontratakuje"
"Granatowy, Prawie Bond"
"Hrabia Monte Bond"
"Stawka większa niż Bond"
"Bond większy niż życie"
"Kickbonder"
"Zawód: Bond"
"Bond nad kukułczym gniazdem"
"Dobry, zły i Bond"
"Bondie Darko"
"Spirited Away: W Krainie Bondów"
"Tańczący z Bondami"
"U pana Bonda za piecem"
"JB i Wirujący Kwant"
"Kwant ulgi"
"Kwantowa ulga"
"Ulga cząsteczkowa"
"Kwant pocieszenia"
"Pocieszenie kwantowe"
"007 Pocieszony kwantowo"
"Bond i fizyka kwantowa"
"Tłumacza problem kwantowy"
" Dżej Bi - Kobieta pułapka"
Znająć naszych przetłumaczą na plakatach nawet 007:D
Więc można się spodziewać tekstu zamiast 007 to Zero Zero Siedem :D A ponieważ, lubią jeszcze dokładać swoje durnoty więc będzie Zero Zero Siedem i 1/4 :)
Ja tam stawiam na "Puszczony Kantem" lub "Puszczony Kwantem" ewentualnie "Kwantowe Solarium Bonda - czynne do 22" :).
Jeszce "Spuszczony w solarium", "Spłukany na kwancie", "Quantum - solarium Bonda", "007 Zemsta jest jak kwant ze Słońca". Takie dywagacje na temat:). Pozdrawiam.
lda mnie najlepszym tytułem jest
"Opowieści z Brytanii: Bond, kwantownica i wódka z martini"
ale może też być
błyszczący bond
007 zabójczych kawałków słońca
22 przygody bonda na pustyni;)
Fajnie, fajnie, ale założyciel tematu **** wie, sam sie kiedyś
oburzałem, czemu nie Cloverfiled, ale teraz wiem że to najlepsze
rozwiązanie. Wiec moze kolega który założył temat powie co to jest
Cloverfield?? albo czemu dysrtybutor wybrał "Projekt: Monster", pytania
moim zdaniem banalne, ale myśle że osoba która podała za przykład
Cloverfield, jako idiotyczne tłumaczenie, powinna wiedzieć co nie co,
tym bardziej że to krytykuje.
Dziś po raz pierwszy ukazało się po polsku opowiadanie Fleminga "Quantum of Solace". Tłumacz (Robert Stiller) zdecydował się na wersję: "Wskaźnik ukojenia". Całkiem nieźle i pasuje do fabuły opowiadanka. Można zakupić do najbliższego czwartku w kioskach. Jest w tomie Fleminga "Tylko dla Twoich oczu" wydanym przez "Rzeczpospolitą".
Ooo... Zmienili plakacik. ^^ Niezły ale tamten był fajniejszy. :P
Taki taki slicny. A ten jest ekstra ale bez rewelacji. ^^
Hmm, to może ja przebiję wszystkich:
"Wirujący Sex" za genialnym przekladem Dirty Dancing-u
Nie ma co. Przebiłes wszystkich Mistrzu.
...zarówno w "świezości tematu" jak i jego treści. Puk, puk!! To temat o Bondzie!!
A skoro z Ciebie taki kozak-krytykant, to przetłumacz poprawnie "Dirty Dancing". O ile znasz podstawy angielskiego...