Ale to było głupie.

Nie jestes pierwszy i nie ostatni co robil glupie rzeczy.

Napisałbym Ci coś, ale na pewno nie tutaj. Chyba, że zrobisz screena dla kogoś innego.

Napisz pod oceną jak chcesz. Albo na emaila.

A tak z ciekawostek to nadal mam zdjęcia Twoich dłoni :p

Pod oceną dyskusje nie mają racji bytu.

No to najwyzej na meila jak chcesz.

A choj rozmysliłem się.

No to po co temat zaczynasz? Teraz jestem ciekawa.

Cały czas sobie czytam o samobójstwach.

Sposobach?

Ogólnie, ale ludzie na filmach to wyciszaja, za to w komentarzach nie.

W sumie to trzeba odwagi do twgo zeby sie targnac a wlasne zycie. Choc z drugiej strony to tez troche tchorzliwe.

Nie jest tchórzliwe.

Troche tak, bo to sposob na ucieczke.

Ucieczkę? A po co się zmagać dalej?

No ucieczka to latwiejsze rozwiazanie.

Bzdura.

No a niby co?

Zakończenie wszystkiego to najprostszy sposób? Likwidujesz siebie na amen.

Ja tam lubie się pomęczyc haha

Wczoraj mialem wieczór z głowy tak się zafiksowałem na tym punkcie.

No, a jaki sposób uwazasz za najlepszy na samobójstwo? Cyjanek?

Chyba strzał w głowę. Nie mam zaufania do chemii.

Gorzej jak kula odbije sie od mózgu haha.

Niepotrzebnie o tym piszę skoro to takie śmieszne.

Probuje Cie jakos rozsmieszyc.

To mnie nie rozśmieszy. Nie mam depresji, ale serio nie widzę jakiegokolwiek sensu w dalszym życiu.

Na razie to chodz do twgo sklepu az na tą dziewczyne trafisz. Moze byc ciekawie. A jesli Cie znow zagada to zakladam,ze od razu sie spocisz.

Spocę, ale jak bede w takim nastroju jak dzisiaj to mogę jej coś odpowiedzieć i się skończy. I to ni jest dziewczyna. Ona będzie starsza ode mnie.

A co Ty taki drazliwy dzisiaj?

Przecież wiesz, że jestem w złym nastroju.

Ciągle?

Tak.

To nie dobrze. Bez sensu jest sie ciagle dolowac.
Przyjedz do mnie w odwiedziny jak urodze.

Nie potrzebuję odwiedzin. Kumpel niedługo będzie miał urodziny. Wyślę mu życzenia i nawet nie mam o czym do niego zagadać. Wszystko takie jakieś spłycone się zrobiło.

No a prezent mu kupisz?

Nie, bo jest z innego miasta to raz, a dwa nie kupujemy sobie i tak.

I dlatego nie chcesz isc na urodziny,bo to do innego miasta trza by bylo pupcie ruszyc. Mam Cie.

Ale ja nie wiem czy on cokolwiek wyprawia. Mamy taką niepisaną umowę. On dobrze o tym wie.

A rozmawiasz ze swoimi kolegami o trzepaniu czy pornosach tak jak mi?

Nie. Dlatego Internet jest taki fajny.

Ale dlaczego nie?
Ja z moją siostrą lub znajomą rozmawiamy o sexie.

Nie ma co się za dużo z tym obnosić publicznie.

No trzeba woedziec z kim o takich rzeczach mozna pogadac,a z kim nie. Nie kazdy sie nadaje.

Internet pozwala na wiecej. Przecież bym Ci na żywo nie powiedział, że mi fiut śmierdzi.

Ogladasz czasem 1 z 10?

Nie ogladam już telewizji, ale sporo tego obejrzałem. A co?

A bo ja nadal ogladam i sie zastanawiam jak niektorzy dostaja sie do tego programu.

Chce im się pozyskiwać wiedzę. Mi niekoniecznie.