W filmie Campillo euforia spotyka rozpacz, a przyspieszone bicie serca przypomina tykanie odliczającego czas zegara. Bo o wyścig z czasem tu chodzi: mamy wczesne lata 90., epidemia AIDS zbiera we Francji swoje żniwo przy cichej zgodzie rządu i koncernów farmaceutycznych. Zmowę milczenia wokół choroby akcjami, marszami, happeningami starają się przerwać aktywiści z paryskiego ACT UP.
Gdyby skrócić o połowę - byłby świetny, ale te dłużyzny... właściwe w dokumencie
obrazy z mikroskopu, wykłady o leczeniu, rozwoju choroby, lekach itd. itd. Filmowi wyszłoby na dobre, gdyby reżyser zdecydował się, czy robi fabułę, czy dokument.
Obraz z jednej strony pokazuje aktywistów walczacych o swoje prawa, z drugiej ich codzienne zycie i zmaganie sie z chorobą we Francji w Latach 90. Slowo "zmaganie" jest tutaj kluczowe, poniewaz dla niektorych udzial w grupie aktywistyczenj to proba zapomnienia o chorobie, ktora po jakims czasie i tak zbiera żniwo, co...
więcejPoczątek lat 90. Wirus HIV już od dekady zbiera żniwo, stanowiąc potężną plagę ostatnich dwóch dekad ubiegłego stulecia. Świadomość społeczna wciąż jest jednak znikoma i opiera się na kłamliwych stereotypach. Problem spotyka się z ciągłym niezrozumieniem, władze prezentują ignorancję i opieszałość w akcjach...