a na zagranicznych serwisach zbiera noty, które raczej nie powalają
IMDb - 6,2/10 (7,185 votes)
Rotten Tomatoes - 4,3/10 (47%)
taki z niego wybitny film;P
Bo musi się jeszcze zestarzeć. Może wtedy zostanie doceniony. Choć przyznam szczerze, że mimo iż jest to jeden z moich ulubionych tytułów to mamy tu do czynienia raczej z przerostem formy nad treścią. Formy niesłychanie imponującej. Tak czy siak, zasługuje na 8/10
Nie zbiera, a zbierał. Film był klapą finansową, więc został zmieszany z błotem.
Amerykanie go nie docenili bo był-jest to film nakręcony na 500 rocznicę odkrycia Ameryki, i z założenia miał przedstawiać to odkrycie a Ridley Scott ukazał je w sposób, który Amerykanom przyzwyczajonym do swej wielkości nie bardzo pasował. Już wyjaśniam o co chodzi - o okrucieństwo Hiszpanów wobec rdzennej ludności, o ukazanie tego w zbyt dosłowny sposób.
Amerykanie chcieliby zgrywać 'dobrych wujków" a tu lipa, trochę nie wyszło, więc i pan Ridley Scott dostał po tyłku za ten film.
Jak dla mnie film dobry, widowiskowy, piękne zdjęcia i jedyna ścieżka dźwiękowa, której mogę słuchać ot tak sobie i to w całości. Film w sumie dość smutny, jedno z największych odkryc w historii świata zostało odebrane człowiekowi który jako jedyny był go w 1005 pewien, odkrycie które dodało Amerykę do listy krain, miejsc zniszczonych przez człowieka, przez religię w imię jak to zwykle bywa pieniądza. I cześć.