PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=679242}

1597: Bitwa pod Myeong-ryang

Myeong-ryangm heui-o-ri ba-da
6,8 1 136
ocen
6,8 10 1 1136
1597: Bitwa pod Myeong ryang
powrót do forum filmu 1597: Bitwa pod Myeong-ryang
ocenił(a) film na 6
uniomo

Jak można porownywac amerykanskie gowno do magii koreańskiego filmu.

Szybszy

No w sumie daleko mu do Transformera niemniej jednak pozom absurdu był dość wysoki , ale może to tylko dlatego że wcześniej czytałem na Wikipedii jak to było i oglądałem Miasto 44 wiec spodziewałem się podobnego poziomu realizmu . Swoja droga ciekawe jak by wyglądało Miasto 44 gdyby je tak przerysować .

ocenił(a) film na 6
uniomo

Ale o jaki poziom absurdu Ci chodzi, bo nie rozumiem :) ? To się naprawdę wydarzyło, 12 koreańskich okretow zatrzymalo 130 japońskich ! Admiral wykorzystal taktykę walki strachem i potege zywiolu morskiego.

Szybszy

Wiem ze to prawda ale film wyglądał na nierealny np; ta akcja z tą lodzą pułapką z ładunkiem prochu, to osobą naprowadzającą działa była jakaś panna która akurat była żoną kogoś z tego statku do tego telepatą . Zresztą w wipedi nic nie piszą o tym że statek kapitana został otoczony i niemal zdobyty a tylko dzięki wybitnemu pomysłowi wystrzelenia 5 armat z pokładu wioślarzy ocalał , to tez zmyślili .

ocenił(a) film na 6
uniomo

Chodzi o sama ilość okretow, liczba koreańskich i japońskich, to jest cud, reszta szczegolow wiadomo, ze wymyślone być może dla potrzeb filmu :) A zrobil chociaż na tobie wrazenie okret Zolwik :)???

ocenił(a) film na 3
Szybszy

Nie. Chodzi o sceny pokazane na tym filmie, które były tak absurdalne, że nie dało się na to patrzeć. Okręty napędzane wiosłami pruły jak motorówki.

ocenił(a) film na 3
uniomo

Dodam, że pięciu armat ułożonych jedna na drugiej, co skutkowałoby pchnięciem tej całej piramidy w tył w momencie wystrzelenia pierwszej lufy. Reszta wypaliłaby w bezładnej kupie wewnątrz rozwalając cały statek.
W tym filmie są setki takich absurdów.

Szybszy

A doczytałeś ile japońskich okrętów brało faktycznie udział w bitwie?

ocenił(a) film na 6
harkonen_mgla

Tak, tu jest historyczna notka:Admirał Yi Sun Sin Postać ta na zawsze zapisała się na kartach historii Półwyspu Koreańskiego, jego podobiznę można ujrzeć na 100-wonowych monetach, a admiralski posąg można podziwiać na placu Gwanghwamun w Seulu. Znany wojskowy dynastii Joseon, twórca żółwich okrętów.
Koniec XVI w. W tym czasie Japończycy kontrolowali południową część Korei, w 1596 roku postanowili podjąć kolejną próbę opanowania terenów na północy. Wystawili w tym celu armię liczącą około 120-140 tysięcy ludzi oraz blisko 1000 okrętów, w tym także statki-żółwie. Wcześniej jednak postanowili wyeliminować admirała Yi, przygotowali więc w 1597 r. mistyfikację mającą za zadanie wciągnąć koreańską flotę w pułapkę i rozbić ją na obszarze pełnym skał.

Admirał, świadomy zagrożenia dla swoich ciężkich okrętów, odmówił wykonania rozkazu (walki z japońską flotą na tym terenie) i choć został pozbawiony komendy, to jednak szczęśliwie zachował życie. Nowy dowódca, admirał Won Kyun (dołożył on wielu starań by pozbawić swego rywala dowództwa), okazał się lepszym intrygantem niż wodzem. Prowadząc flotę do boju utracił 157 spośród 169 okrętów.

W tej rozpaczliwej sytuacji koreański dwór nie miał innego wyjścia i ponownie powierzył dowództwo floty admirałowi Yi. W takich oto okolicznościach doszło 6 października 1597 roku do bitwy morskiej pod Myeongnyang.

Naprzeciw siebie stanęły siły japońskie liczące 133 okręty wojenne (łącznie 333 jednostki pływające) oraz koreańskie admirała Yi, który do boju prowadził tylko 12 lub według innych przekazów – 13 okrętów (ta druga liczba wydaje się bardziej prawdopodobna) oraz prawdopodobnie 32 mniejsze jednostki.
Koreańskie zwycięstwo dzięki zastosowanej taktyce wciągnięcia nieprzyjacielskiej floty w wąski przesmyk w czasie odpływu, było druzgocące. Prócz utraty inicjatywy, Japończycy stracili także 31 okrętów wojennych, a ich przeciwnik nadal dysponował wszystkimi okrętami, z którymi rozpoczynał bitwę.

Szybszy

Tak, czytałem, ale ile realnie stanęło do walki?

ocenił(a) film na 6
harkonen_mgla

13 koreańskich przeciw 133 japonskim

Szybszy

a) nie 13
b) 133 to jednostki zgromadzone na danym akwenie, pytanie brzmi ile wzięło udział w walce

ocenił(a) film na 6
harkonen_mgla

A po co to wiedzieć ??? Ile wzielo udział w walce w akwenie , przenies się wehikulem czasu to będziesz wiedział :) Nie było wtedy kamer i transmisji LIVE :)Tego nikt raczej nie wie, 13 koreańskich zniszczylo 31 okretow wojennych japońskich. A jakie były zniszczenia procz tego dokładne w japońskiej flocie to już jest chyba zapisane lub nie w koreańskich księgach historii:)

Szybszy

"A po co to wiedzieć ???" - albo mamy kino historyczne (z dopuszczalnymi upiększeniami i uproszczeniami), albo koloryzowaną bajeczkę lawirującą pośród raf prawdy historycznej. Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to drugie.

ocenił(a) film na 6
harkonen_mgla

Swiat nie jest bialo czarny, tylko szary.

Szybszy

I jak się to stwierdzenie ma do tematu dyskusji?
Taka, mizerna ucieczka...

ocenił(a) film na 6
harkonen_mgla

Jak wyobrazasz sobie dokładne dane z bitwy? Nie było wtedy statystyków:)

Szybszy

Byli kronikarze, którzy skrzętnie notowali to i owo już setki lat wcześniej. Aparat władzy również sporo pism płodził i nie wszystko ginęło w zamęcie dziejów. Jakoś znamy dzieje zmagań imperium rzymskiego, piastowskiej Polski, szwedzkiego potopu... Wiemy ile okrętów, ile armat (to i owo ulegało przekłamaniu, pominięciu, ale względnie realne dane posiadamy odkąd człek zaczął pisać)... Cuda Panie, cuda...

ocenił(a) film na 6
harkonen_mgla

No ale ty przecież chciales dokładne dane z uwzględnieniem wspolrzednych :)

Szybszy

Zdawało "Ci" się.

ocenił(a) film na 3
harkonen_mgla

Kładąc nacisk na: to i owo ulegało przekłamaniu.

Cała historia opiera się na kłótniach historyków co do tego jak bardzo są przekłamane źródła historyczne w stosunku do tego co podpowiada logika, statystyka i doświadczenie.

Leszy2

I to się nazywa dobra odpowiedz.

uniomo

dlaczego?

Leszy2

to i owo - tylko jak pojemne jest to określenie?

doświadczenie historyków czy ówcześnie żyjących? logika dnia dzisiejszego czy wczorajszego? statystyka w jakim ujęciu?

ocenił(a) film na 3
harkonen_mgla

Jak bardzo kto chce.
Napisałem historyków. Historią zajmują się historycy, a polega to na tym, ze kłócą się co do tego jak bardzo przekłamane są źródła.
Logika jest jedna.
Statystyka. Pewne fakty można szacować w oparciu o inne fakty. Znajdować korelacje pomiędzy faktami. Stawiać hipotezy statystyczne i je udowadniać. W jakim ujęciu? W szerokim ujęciu.

Leszy2

koreański unik.

ocenił(a) film na 6
Leszy2

wiec zaakceptuj z laski swojej prawde historyczna

ocenił(a) film na 3
Szybszy

Nie rozumiem o czym do mnie rozmawiasz?

ocenił(a) film na 6
harkonen_mgla

Mamy trzy główne źródła na temat bitwy. Dziennik admirała Yi, przekaz syna Yi, który stał na klifie podczas bitwy oraz relację admirała japońskiego. Admirał japoński wspomina, że było 13 koreańskich okrętów, a straty japońskie podczas bitwy wyniosły 1/2 w ludziach. Nie wspomina o wielkości własnych sił. Admirał Yi wspomina o 200 statkach japońskich i 133 statkach wojennych, które wzięły udział w walce. Natomiast syn admirała wspomniał, że naliczył z klifu 333 okręty japońskie. Historycy twierdzą, że te 133 okręty to prawdopodobnie te, które brały udział w walce. Pozostałe prawdopodobnie albo nie wzięły udziału w walce albo były to tylko małe jednostki pomocnicze i logistyczne.

DFence

Innymi słowy nigdy nie ustali się ile faktycznie jednostek japońskich wzięło udział w walce, a ile uprzejmie kibicowało. Biorąc pod uwagę jakie różnice ujmują "historycy" liczy względem dość świeżych zmagań II WŚ nie mamy się czemu dziwić.

harkonen_mgla

Aleś Ty... człowiek dziwny.
Każdy film tak na atomy rozbijasz xD?
W tym wypadku to "300" zasługuje już na miano ...historycznej parodii na temat Termopil,right?
Rozpracowałeś też ile naprawdę wzrostu miał ..."Mały Rycerz" a o wiarygodności co do średncy pala na którego wbijano Azję to już nawet nie wspomnę xD??
Na uspokojenie dodam ,że w okolicach Jelitkowa natrafiono na fragment deski pokładowej okrętu koreańskiego z epoki dynastii Joseon,na którym znaleziono fragment tkanki admirała Yi Sun-sin'a co zapewne pozwoli odtworzyć jego genotyp i być może niedługo rozwiązać wszystkie powyższe nurtujące Ciebie pytania.

ragnar220668

Rozwiń temat proszę.

ocenił(a) film na 6
harkonen_mgla

nie zwracajcie uwagi na tego trolla ciagle tu przychodzi hanbiąc kunszt wojenny Admirała

Szybszy

Towarzyszu, czemu do mnie w liczbie mnogiej?

ocenił(a) film na 6
harkonen_mgla

a wiec twój duch nadal tu krąży....zmierzajajac do meritum czemu towarzyszu , dlatego bo wciaz tkwimy w systemie postkomunistycznym, patrz wszedzie cenzura

Szybszy

Rozwiń swą myśl.

ocenił(a) film na 6
harkonen_mgla

dupa w gore , glowa w dól

Szybszy

Tak własnej matce wydajesz komendy? Przecież ona ma już swoje lata i chory kręgosłup! Serca nie masz?

ocenił(a) film na 6
harkonen_mgla

nie gadaj za duzo tylko wypinaj sie jeszcze mocniej, ale masz cciasny tylek niech cie cholera wezmie, bede oral za dwoch w twojej apetycznej dupie , bede walil cie w gardlo az po jaja, achhhh..

Szybszy

Musisz rozwinąć temat, albowiem nie pojmuję twej sugestii.

ocenił(a) film na 6
harkonen_mgla

nie gadaj za duzo tylko wypinaj sie jeszcze mocniej, ale masz cciasny tylek niech cie cholera wezmie, bede oral za dwoch w twojej apetycznej dupie , bede walil cie w gardlo az po jaja, achhhh..

Szybszy

Wciąż nie potrafię ogarnąć twych zamierzeń.

ocenił(a) film na 6
harkonen_mgla

cmok w ku..asa

Szybszy

Czyli?

ocenił(a) film na 9
uniomo

https://pl.wikipedia.org/wiki/Geobukseon

ocenił(a) film na 8
uniomo

Jak dla mnie film jak na tego typu produkcję jest niesamowicie wręcz bliski historii.

Fakt, są tu dodatkowe wątki (zakładam że takim np jest motyw z niemą żoną posłańca albo ta Japonka-snajperka), pozmieniane szczegóły (kapitan Bae został za dezercję skazany później a nie "na miejscu"), ale to po pierwsze służy dramaturgii a po drugie to tylko drobiazgi. Pewne rzeczy są wyolbrzymione (wielki wir), ale w granicach umiaru w porównaniu z olbrzymią większością filmów "z epoki" (jak znasz azjatyckie kino to tym bardziej wiesz o co mi chodzi). Statek żółw nie został spalony - to zostało do filmu dodane. Ale dodanie tego motywu dodało tragizmu beznadziejnej (dosłownie: zero nadziei) sytuacji floty. No i w filmie o admirale Yi, nawet jeśli na temat bitwy w której akurat żadnego nie użył, jakiś statek żółw musiał się pojawić - choćby jako hołd.

Te wszystkie zmiany z nawiązką równoważy to o co zadbano zgodnie z przekazami. Ilość statków, uszkodzeń i ofiar (wczytaj się jak nie wierzysz), nazwiska i tło polityczne w Korei (wątki japońskie naciągniętę, to przyznam), wiele szczegółów jak np uchodźcy obserwujący ze wzgórza, projekt statków itd. To wszystko jest jak w kronikach. Nie wiadomo jak zginął Kurushima ale wiadomo że stracił głowę (dodatkowo została ona wystrzelona we wrogów, czego w filmie akurat nie było. To by dopiero "wyglądało na przesadę"). Miłośnicy historii wiedzą że to co w tej bitwie najważniejsze to gra psychologiczna: szacunek i strach Japończyków przed Yi, strategia "najpierw puszczę jeden statek na przynętę" i gra va banque by ten statek jak najdłużej utrzymać i w ten sposób zbudować morale przy początkowym tchórzostwie pozostałych 12 statków. No i przestudiowanie i wykorzystanie prądów w tej ciśnienie. To wszystko było a było i więcej bo jak mało który film ten pozwala dokładnie (a nie tylko w tle albo w ogóle jak to bywa w filmach Hollywoodzkich) przyjrzeć się flagom, strojom, broni, jak wiosłowano, ładowano proch, przekazywano rozkazy. Nie znam się na tym jako specjalista ale to było pokazywane z taką pieczołowitością (zrozumiem jeśli powiesz że te ujęcia są za długie i nudne) że włożony w to research jest ewidentny. Wcale nie uważam żeby statki płynęły za szybko jak to ktoś tu na forum napisał. Film ma zupełnie inne tempo niż beznadziejne filmy z serii Transformers.

Są takie przekazy że Koreańczycy rozwiesili metalowe druty poprzez ciśninę i japońskie statki się na nie nadziewały. Dziś jest to uznawane za mit. I film tego nie pokazał. Ale mógł: to by dopiero było filmowe!

Podsumowując, ten film to rzecz bliska przekazom tak w szczególe jak w duchu - bo przecież jest to film o odwadze, i te zmiany i naciągnięcia które tu zastosowano grają na poziomie symbolicznym (oprócz omówionych powyżej jeszcze końcówka: rybacy pomagają wyciągnąć statek z wiru, wiadomo że tak raczej nie mogło wyglądać, ale to gra jako metafora = wiara w zbiorową odwagę i kult admirała Yi który trwa po dziś dzień. Itd itd).

ocenił(a) film na 8
dnaoro

Oprócz porównania z filmem "300" na podstawie komiksu Millera jako przerysowanej wersji bitwy pod Termopilami, można by przywołać jeszcze bitwę pod Agincourt/Azincourt jaką znamy z "Henryka V" Szekspira i jej kilku filmowych adaptacji. I tutaj mała armia pokonała większą - to pewne. Ale i tutaj źródła są sprzeczne co do dokładnej liczby wojów na polu bitwy. Stosunek Anglików do Francuzów czasem podawany jest jako 1:6 a czasem 3:4. Czy francuskich giermków (japońskie statki pomocnicze) policzono czy pominęto? Czy angielska strategia wykorzystania błota (koreańska wykorzystania prądów) była wdrożona z premedytacją czy nie? I tak dalej. Dramat Szekspira jest miejscami przekłamany. Ekranizacje - jeszcze bardziej. Film Branagha nie wspomina o słynnym dziś zabiciu jeńców. Film z Chalametem jest niby taki realistyczny - z efektownym melee w błocie itd - a jednak umieszcz na polu bitwy Falstaffa (postać fikcyjna) a także Delfina. W dodatku, Delfin tutaj ginie! W rzeczywistości był w tym czasie w Rouen z ojcem (królem). Zmarł, ale miesiąc czy dwa później. To zmiany dramatrgiczne. Dla dramatu (Szekspirowskeigo wręcz dramatu ;)). Film jest wycelowany jako metafora tego jak mało znaczymy bez wzajemnego zaufania, a także - za Szekspirem - jak bardzo życie królów uzależnione jest od polityki. Jak ktoś chce poznać szczególiki (i statystyki które jak wspomniałem wyżej przecież i tak są sprzeczne), to sobie doczyta. A film... z całym szacunkiem do tego co jest największą pasją w życiu wielu nas filmwebowiczów... to jednak TYLKO FILM.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones