To warto spojrzeć na Rosję, Chiny i oczywiście Koreę Północną gdzie panuje totalny totalitaryzm. No przecież nie da się żyć w takim państwie z takim ustrojem. W tej Oceanii to już samodzielne myślenie stanowi przestępstwo o nazwie "Myślozbrodnia". Ministerstwa Prawdy, Miłości i Pokoju działały w odwrotna stronę. Ciągła kontrola, ostra cenzura, a każdy kto choćby w minimalnym stopniu podpadł "Partii", zostaje skazany na śmierć i wymazywany z historii, a jeszcze Oceania prowadziła ciągłą wojnę z innymi mocarstwami.
Korea Północna robi podobnie, Kim Dzong Un tak samo jak jego ojciec i dziadek rządzi krajem i skazuje ludzi jak i całe rodziny na śmierć lub na pracę przymusowe nawet za błahe rzeczy.