2001: Odyseja kosmiczna

2001: A Space Odyssey
1968
7,7 144 tys. ocen
7,7 10 1 143515
8,7 70 krytyków
2001: Odyseja kosmiczna
powrót do forum filmu 2001: Odyseja kosmiczna

Widzę ilu z Was zachwyca się tym filmem i pienia pochwalne wznosi i argumentuje to niezwykłym przesłaniem filozoficznym itp., ale ja tego filmu po prostu nie zrozumiałam. Mógłby mi ktos wytłumaczyć czym tu konkretnie mam spróbować się zachwycać?
Co do efektów to rzeczywiście są całkiem znośne w konfrontacji nawet ze współczesnymi filmami, ale treść... ???!
Te 3 "epizody" niczym mi do siebie nie pasowały, nawet stylem. Jakby 3 oddzielne filmy. I brak mi tu jakiejś jednej spójnej fabuły. A nawet przesłania (jakie co poniektórym z Was zostało jakimś cudem objawione). Pojedynczo je biorąc, dorabiając wstęp i zakończenie do każdego to jeszcze bym pojęła.
Uważam, ze coś z tym filmem nie tak, ewentualnie ze mną.

GothicLolita

"coś z tym filmem nie tak, ewentualnie ze mną."
Muszę się zgodzić z Tobą, znaczy z drugą częścią wypowiedzi:)

ocenił(a) film na 8
GothicLolita

http://www.film.org.pl/prace/2001.html
Radzę zapoznać się z tym opisem i kolejny raz bardzo uważnie obejrzeć film. Genialne filmy czasami nabierają sensu przy kolejnym zetknięciu z nimi, tak jest moim zdaniem z tym dziełem. Pozdrawiam.

użytkownik usunięty
GothicLolita

Troszeczkę inteligencji, chęci zastanowienia się nad sensem ludzkiej egzystencji, a film Cię zachwyci. Ale trzeba chcieć.

Kiedy byłem nastolatkiem również kompletnie nie rozumiałem tego filmu.Wydawał mi się debilnie głupi i nudny a spodziewałem się laserów i żywej akcji.Dopiero teraz będąc po trzydziestce oglądam go z uwagą.Wtedy nie miałem pojecia czym jest monolit i te przejścia oraz końcówka wydawała mi się jakimś bezsensem.

ocenił(a) film na 8
wreathchlors

Największym zagrożeniem dla kina SF jest dezaktualizacja i w konsekwencji śmieszność..Za to,że omawiany film uniknął tego losu,za wyjątkową rzetelność realizacyjną,techniczną perfekcję,za jeden z najbardziej ambitnych pomysłów w historii gatunku ,wreszcie za szacunek do widza twórcom należy się ,,nieśmiertelność" .I tę Stanley Kubrick sobie zapewnił choćby i tym filmem.
Ale...
Nie każdy ma intelekt Kubricka i odbiór wrażeniowy filmu bez zrozumienia może rodzić frustrację widza,moją rodził.To co w zamierzeniu autora miało stać się spektaklem doznań poetyckich i filozoficznych refleksji bez pozafilmowego komentarza,jak choćby ten z ww. linku jest nieosiągalne dla zwykłego zjadacza chleba.Choć i ten opis zawiera trochę kontrowersji.Ot,choćby wzgardzenie prawami robotyki sformułowanymi przez Asimowa,jeszcze w latach 50-tych,bodaj,tak przez Kubricka jak i autora opisu.Że nie wspomnę już o co najmniej dwóch uprawnionych interpretacjach zakończenia,tej mniej naukowej i tej zakladającej iostnienie innej cywilizacji.
Tym niemniej, film trzeba zobaczyć koniecznie,jest sztandarowym przedstawicielem filmowej SF ale i istotnym dziełem filmowym w ogóle 8/10.Ukłony,esforty.
P.S. Według mnie Kubrick zrobił przynajmniej dwa lepsze filmy od tu omawianego.

ocenił(a) film na 10
wreathchlors

Oglądałem go pierwszy raz jak miałem jakieś 8 lat. Kompletnie go wtedy nie zrozumiałem, ale tak mi się wrył w pamięć, że ile razy go gdzieś puszczali, to musiałem go obejrzeć. I dopiero w liceum zacząłem łapać cały obraz. Dziś mogę już stwierdzić, że nic równie mocnego się już w gatunku sf nie pojawi. Czapki z głów panowie!

ocenił(a) film na 7
GothicLolita

GothicLolita ,żeby w pełni zrozumieć znaczenie filmu trzeba zrozumieć symbolikę .
Na początku mamy "małpy" ,żyjące w symbiozie z innymi stworzeniami .O świcie (symbol narodzin nowego) " małpy" widzą monolit (symbol łączności nieba z ziemią) , dotykają go ( symbol Drzewa Poznania ) i gdy słońce jest w zenicie (kolejny symbol) jeden z osobników ,trzymając w dłoniach kość doznaje pierwszego w dziejach przebłysku inteligencji I stworzył pierwszą broń -stał się człowiekiem .Odtąd będzie mięsożercą ,będzie zabijał ,będzie szukał odpowiedzi. Zauważ ,że po dotknięciu monolitu następuje pierwsze w historii morderstwo "Kain zabija Abla" .Ciekawy jest moment gdy jeszcze jako małpa ,osobnik z kością spogląda na monolit - rzut kamery od dołu i widzimy obelisk - symbol, pół słońca -symbol Izydy , łódkę księżyca -kolejny symbol itd. Film Kubricka ma drugie dno ,pełny jest symboli ,gdy główny bohater widzi siebie jako starca nie oznacza wcale ,że wszystko przemija i ,że człowiek jest śmiertelny ... Starość jest symbolem mądrości .

ocenił(a) film na 9
matoole

"dotykają go ( symbol Drzewa Poznania) "

drzewo poznania jest okazane coś co miało być niedostępne dla człowieka, i stało się przyczyną jego tragedii.

wiec to błędne porównanie.

odyseja ukazuje monolit jako CELOWĄ ingerencję w życie wczesnego człowieka, a nie przypadek czy jego winę.

ocenił(a) film na 7
plantum

"drzewo poznania jest okazane coś co miało być niedostępne dla człowieka, i stało się przyczyną jego tragedii.
wiec to błędne porównanie."
To porównanie jest błędne tylko wtedy ,gdy odniesiemy je do Biblii .Film jest pełen symboliki alternatywnej -niekoniecznie chrześcijańskiej .

użytkownik usunięty
matoole

Kubrick starał się być uniwersalny, To prawda. Ale nie sposób nie dostrzec symboliki człowiek-Bóg.

ocenił(a) film na 7

Zgadzam się -chodzi o Boga ,ale o Boga niechrześcijańskiego ,nieżydowskiego itd.Symbolika egipska ,monument -obelisk , jutrzenka - to nie są symbole tych religii .W filmie jest nawiązanie do Starego Testamentu ,ale należy pamiętać ,że teksty zawarte w Testamencie musiały powstać na długo przed spisaniem Biblii - czyli przed powstaniem religii żydowskiej czy chrześcijańskiej.To religie roszczą sobie wyłączne prawo do Biblii. Adam i Ewa nie wyznawali żadnej religii .
Kwestia obelisku - Obelisk nie jest formą występującą w przyrodzie ,jest to sześcian -twór zrobiony przez kogoś .Twór, który dał bodziec do rozwoju ludzkości .Obelisk jest symbolem innej myśli ,myśli nie pochodzącej z ziemi .Pierwszy obelisk dał bodziec do naszego rozwoju ,małpy czyli i my - ludzkość - nazwaliśmy Go Bogiem ,ale dla Kubricka nie jest on Bogiem w sensie wiary - Bogiem jedynym .W filmie jest kilka obelisków i co ? Każdy jest Bogiem? Nie ! Kolejnych monumentów poszukiwacze tak nie odbierają
Monumenty są drogowskazem do Poznania Prawdy o nas i o Bogu - tym prawdziwym .Czy embrion był Bogiem? Czy tylko świadomością ,która na nasz świat zesłała Obelisk? Dlatego pisałem o alternatywnym - stojącym w opozycji do każdej religii świata - spojrzeniu na Boga i historii ludzkości .

matoole

To jest tak jak z przepowiedniami Nostradamusa lub interpretacją dzieł sztuki: każdy rozumie coś innego. Ja radze przeczytać książkę Clarke-a i wszystko w tym filmie będzie jasne.

użytkownik usunięty
xtesla

Książka Clarke'a jest dobra, ale wszystko wyjaśnia. Innymi słowy - mało symbloiczna. Wole film. Książka to dla mnie zwykłe dzieło sf, natomiast film "Odyseja Kosmiczna" jest klasyką i kapitalnym spektaklem. Perełką wśród filmów. Ale jak kto woli. Ja wole symbolikę.

użytkownik usunięty

Zdecydowanie wolę film. Książka jest dobra, ale nie zadaję żadnych pytań, w przeciwieństwie do filmu.

użytkownik usunięty

"symbloiczna" - bez komentarza.
Muszę wolniej i staranniej pisać.

użytkownik usunięty
matoole

"Adam i Ewa nie wyznawali żadnej religii"

Bo byli w raju :)

"Monumenty są drogowskazem do Poznania Prawdy o nas i o Bogu - tym prawdziwym"

A co to znaczy prawdziwym?
Myślę że nie to jest najważniejsze. Śmierć i odrodzenie Bowmana jest spowodowne ewidentnie przez obelisk, a odrodzenie Bowmana ewidentnie oznacza nieśmiertelność. Czyli nie Bóg daje nieśmiertelność, tylko człowiek daje sam sobie?
Z twoich przemysleń tak by wynikało.
Moim zdaniem jest inaczej.
Obelisk symbolizuję pojednanie człowieka z Bogiem. Obelisk to znak od Boga. To Oczekiwanie mądrości od człowieka i zmian.
Zobacz na dziecko (Bowmana) które wraca na ziemię. Sprawia wrażenie bardzo inteligentnego.
.

ocenił(a) film na 9

Nic dodać nic ująć .

ocenił(a) film na 7

Nie widzę związku w braku religii i pobytem w raju.

"A co to znaczy prawdziwym?"
Wydawało mi się ,że już o tym pisałem . Według Kubricka "biblijny Bóg "nie jest stwórcą wszechświata ,jest tylko formą obcej inteligencji ,którą bierzemy za Boga.
Gdybyśmy wylądowali na obcej planecie ,zamieszkałej przez rozumne małpy mieszkające w jaskiniach - jak myślisz ,jak byśmy byli odbierani?

użytkownik usunięty
matoole

"Nie widzę związku w braku religii i pobytem w raju."

Adam i Ewa byli podporządkowani Bogu, to jaką Religie mieli wyznawać? :)
Religia – system wierzeń i praktyk, określający relację pomiędzy różnie pojmowaną sferą sacrum (świętością) i sferą boską, a określonym społeczeństwem, grupą lub jednostką. Manifestuje się ona w wymiarze doktrynalnym (doktryna, wiara), w czynnościach religijnych (np. kult czy rytuały), w sferze społeczno-organizacyjnej (wspólnota religijna, np. Kościół) i w sferze duchowości indywidualnej (m.in. mistyka).
Nadal tak uważasz?
Ale to akurat nie jest takie ważne. Ciekawsze jest to co dalej piszesz.

"Według Kubricka "biblijny Bóg "nie jest stwórcą wszechświata"

W którym miejscu Kubrick dał to do zrozumienia? Ja uważam że wręcz przeciwnie.

"jest tylko formą obcej inteligencji ,którą bierzemy za Boga."

A kto jest Bogiem opcej inteligencji? Kto stworzył świat i wszechświat? Czyż nie ten sam Bóg?

ocenił(a) film na 7

Sam sobie zaprzeczasz . Wiara w Boga i postępowanie według Jego zaleceń - samo w sobie jest już religią .
Nie podpieraj się cytatami z wikipedii tylko sam analizuj .To ,że ktoś tak sobie interpretuje religię nie jest dla mnie żadnym wyznacznikiem i kierunkiem w myśleniu .
Wracajmy do tematu .
Kubrick jasno jak tylko można (nie spłycając filmu ) daje do zrozumienia ,że biblijny Bóg nie jest prawdziwym Bogiem. Skąd to wiemy?
1) Według Biblii Adam i Ewa byli w pełni świadomi już w momencie stworzenia -przecież rozumieli ,że nie mają jeść zakazanych owoców
U Kubricka mamy niemyślące małpy ,które mają kontakt z Drzewem Poznania ,no i jest ich więcej niż dwoje
2)To co nasi przodkowie ,później nasza cywilizacja uważa za Dzieło Boże ( w tym wypadku Monolit) i na tym buduje religię ,kosmonauci na księżycu uważają za twór stworzony przez obcą inteligencję
3) Monolit za każdym razem jest pokazywany w symbolice egipskiej ,później przejętej przez masonerię
Nie neguję faktu ,że Kubrick wierzył w Boga i on sam nic takiego nie mówi .On mówi tylko ,że wydarzenia zapisane w Biblii miały miejsce ,ale ich Główny Bohater nie był Prawdziwym Bogiem Twórcą Wszechświata .Główny Bohater opowieści biblijnych był tylko inteligentnym ,myślącym ,zaawansowanym technologicznie stworzeniem.Powtarzam - "Gdybyśmy wylądowali na obcej planecie ,zamieszkałej przez rozumne małpy mieszkające w jaskiniach - jak myślisz ,jak byśmy byli odbierani?"
Kubrick wierzy ,że aby "poznać Prawdziwego Boga'' trzeba się wznieść ponad ziemskie wierzenia.
Osobiście uważam ,że motyw Boga i poznania sensu istnienia jest najważniejszy w tym filmie.

matoole

BUUUUUUHAAAHAAAHAAA!
BUUUUUUHAAAHAAAHAAA!

Proszę zajrzec do tematu:
http://www.filmweb.pl/film/Pasja-2004-38233/discussion/Film+dobrze+przedstawia+o statnie+dni+%C5%BCycia+Chrystusa%2C+jest+nagrany+w+dobry+spos%C3%B3b+i+wystarcza j%C4%85co+drastyczny,1449079

Skądinąd znany Woodju przekonywał tam, że Wikpedia jest bezwartościowa i każdy zdroworozsądkowy argument kwestionował. Podaje przykłady jego wypowedzi:

* „Za nim zaczniesz cytować mi wikipedie, to najpierw dowiedz się kto i w jaki sposób ją tworzy. Dobrze.
Bo niestety opierając swoją wiedze na niej, wystawiasz się na pośmiewisko (…)”.

* „tworzy (…) wielu ludzi niewiarygodnych”.

* „Wikipedie tworzą rózni popaprańcy... (nie będe wymieniał) I wierz mi są dużo lepsze żródła. No ale... nie każdemu jest dane poznać...”


A teraz, prosz, sam definicję religii zapożycza stamtąd, ale – co najgorsze – nawet o tym NIE INFORMUJE!!! Proszę, oto link, porównajcie z jego wpisem: http://pl.wikipedia.org/wiki/Religia
Tymczasem gdy ja wziałem z Wikipedii definicję terminu ‘światopogląd’, która przeczyła wypisywanym przez niego bzdurom, to było, jak podałem. Szczyt bezczelności. Ja, Prymas_z_Syberii nie dam mu rozgrzeszenia!

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Nie przeklinaj tyle, bo inaczej ja, Prymas_z_Syberii, obrzucę Cię anatemą.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Ostrzegałem.

Następnym razem skażę Cię na wieczne potępienie. Zatem NAPRAWDĘ uważaj.

użytkownik usunięty
Prymas_z_Syberii

Posłuchaj mnie.
Wlazłeś w rozmowę dwojga ludzi, tylko po to aby wygarnąć złośliwy tekst, i mnie zdenerwować.
I po co to?
Jak masz coś NA TEMAT do powiedzenia do pisz . Jak nie, to nie przeszkadzaj chociaż innym OK?
Było wystarczająco grzecznie?

użytkownik usunięty

Wikipedia to śmieciowisko. Czasem i śmieć się na coś przydaję.
Widzę że strasznie cię to ubodło. Czy ta wikipedia to twoja wyrocznia?
Reszty nie będe już komentował. Ręcę opadają na kogoś kto ma kłopoty ze zrozumieniem tego co czyta.

użytkownik usunięty
matoole

Co do religi to nie będę się spierał, bo nie jest to aż tak istotne. Niech ci będzie że masz racje. Mi bardziej chodziło o to, że Adam i Ewa nie mieli innego wyboru, w przeciwieństwie do głupich małp. No ale zostawmy to.
Co do reszty to nie ma miedzy nami sporu. Istotą jest jak napisałeś "motyw Boga i poznania sensu istnienia"
Dodam jedynie że w filmie czuć jest jego obecność.

ocenił(a) film na 7

Ależ religia (w filmie) jest jest najistotniejsza!!! Kubrick na samym początku pokazuje genezę jej powstania ,wszystko co jest w filmie później jest jej owocem .Dzisiejszy świat jest taki a nie inny głównie z powodu religii .
cyt. "Niech ci będzie że masz racje. Mi bardziej chodziło o to, że Adam i Ewa nie mieli innego wyboru, w przeciwieństwie do głupich małp."

Przecież jako małpy Kubrick pokazał Adama i Ewę - pierwsze myślące istoty .Kaina i Abla -pierwsze morderstwo .Skrócił tylko biblijną chronologię.

cyt."Istotą jest jak napisałeś "motyw Boga i poznania sensu istnienia"

Tak ,ale Boga do którego nie trzeba się modlić .Trzeba pamiętać ,że Kubrick nie traktuje Boga wyznawanego przez większość wierzących jako tego prawdziwego .Jego Bóg nie jest Bogiem ludzi ,którzy wierzą w Biblię .Paradoks? Niekoniecznie.

użytkownik usunięty
matoole

"Przecież jako małpy Kubrick pokazał Adama i Ewę - pierwsze myślące istoty .Kaina i Abla -pierwsze morderstwo .Skrócił tylko biblijną chronologię."
Pełna Zgoda.

"Tak ,ale Boga do którego nie trzeba się modlić .Trzeba pamiętać ,że Kubrick nie traktuje Boga wyznawanego przez większość wierzących jako tego prawdziwego .Jego Bóg nie jest Bogiem ludzi ,którzy wierzą w Biblię .Paradoks? Niekoniecznie."

Wydaje mi się że jest trochę inaczej.
Kubrick pokazał że ludzie są mali i głupi bo nie rozmumieją jakiegoś tam monolithu.
Monolith jest przekazem, znakiem, ostrzeżeniem od Boga. Oznacza ze ludzię nie rozumieją czego Bóg od nich chce.
Dlaczego jak to napisałeś ten Bóg od bibli to nie może być ten sam co u Kubricka? Tego nie rozumiem.

użytkownik usunięty

Ja jestem dumny, że jestem człowiekiem!

użytkownik usunięty

Ja również ;)

ocenił(a) film na 7

Historia związana z Bogiem (Bogiem wyznawanym przez większość ludzi na naszym globie) jest zapisana w Starym Testamencie. Na podstawie tej historii Kubrick nakręcił pierwszą część tego filmu (małpy ,monolit itd.)
Pod postacią małp przedstawił naszych praprzodków (biblijni Adam i Ewa Kain i Abel). Właśnie to zestawienie( nierozumne małpy = myślący Adam i Ewa ,Kain i Abel ) , (Monolit - twór zrobiony przez obcą inteligencję = Krzew Gorejący ,Biblijny Bóg) stoi w opozycji do Pisma Świętego .Kubrick nie neguje faktów historycznych zawartych w Starym Testamencie ( łączy historię biblijną z Teorią Ewolucji ),On mówi że takie wydarzenia miały miejsce ale ich sprawcą nie był Bóg tylko kosmici ,którzy wylądowali na naszej planecie .To ich prawie cała ludzkość bierze za Boga !!! Kubrick wierzy ,że Bóg istnieje ale nie ma on nic wspólnego z historiami zawartymi w Biblii .. Więc jeżeli ktoś wierzy w Boga biblijnego (kosmitów) i podporządkowuje mu swoje życie tym samym ogranicza się na tyle ,że nie szuka prawdy .Człowiek ,który wierzy w biblijnego Boga uważa ,że prawdę zna i dalej szukać nie będzie tym samym nie może poznać Prawdziwego Boga .Natomiast człowiek ,który nie wierzy w boskość Boga z Biblii ,będzie szukał i to on pozna prawdę .
Jednym z podstawowych błędów popełnianych przez ludzi wierzących jest zakładanie ,że człowiek niewierzący w nic nie wierzy .Ateista nie wierzy w żadnego Boga wyznawanego na naszej planecie , wierzy on natomiast ,że coś ten wszechświat stworzyło. To coś jest tak potężne ,że nie wymaga uwielbienia przez ludzkość ani jego modłów .To coś może być nawet nierozumne ,mogło po prostu bezwiednie stworzyć wszechświat . Tu jest zasadnicza różnica między wierzącymi i niewierzącymi , ci pierwsi są pewni ,że znają prawdę ,ci drudzy zakładają ,że prawdy nie da się tak łatwo poznać

użytkownik usunięty
matoole

"mówi że takie wydarzenia miały miejsce ale ich sprawcą nie był Bóg tylko kosmici ,którzy wylądowali na naszej planecie ."

Czyli ty uważasz że monolit pochodzi od kosmitów? Dobrze cię zrozumiałem?
Jeśli tak, to jest to podstawowa różnica między nami.
Ja uważam że monolit pochodzi on Boga.

"To coś może być nawet nierozumne ,mogło po prostu bezwiednie stworzyć wszechświat ."

Sam się wszechświat nie stworzył. Prosze cię, nie schodźmy w rozmowie do poziomu "Boga nie ma i nie było. Wszystko samo się zrobiło" Już to pzrerabiałem

ocenił(a) film na 7

Pamiętaj ,że mówimy o filmie i przekonaniach Kubricka - moje przekonania nie mają tu nic do rzeczy .
W filmie jest jasno powiedziane ,że monolit jest dziełem innej inteligencji ,czyli nie Boga .
.
cyt. "Prosze cię, nie schodźmy w rozmowie do poziomu "Boga nie ma i nie było. Wszystko samo się zrobiło" Już to pzrerabiałem "

Nigdzie czegoś takiego nie napisałem ,pisałem ,że Kubrick tak a nie inaczej odbiera Biblię
i nie są to moje domysły , to w filmie widać dokładnie.

użytkownik usunięty
matoole

"W filmie jest jasno powiedziane ,że monolit jest dziełem innej inteligencji ,czyli nie Boga."

Tak, jest tak powiedziane. Ale to oznacza tylko tyle, że nie mają pojęcia skąd on sie tam wziął. Obca inteligencja jest nie udowodniona, a naukowcy nie mają wyraźnie przekonia co do autora tego monolitu. Kubrick pozostawia to wyraźnie do dowolnej interpretacji dla widza,tak aby każdemu pasowało jego przekonań. I to właśnie miałem na myśli że Kubrick jest uniwersalny w tym filmie.

ocenił(a) film na 7

Oczywiście ,że naukowcy nie wiedzą skąd wziął się i czym jest monolit .Przecież nie było ich u zarania naszej historii ,nie wiedzą ,że "na monolicie "wyrosła religia. Monolit wykonała jakaś inna inteligencja ,ten pierwszy dzięki "wtłoczeniu "w małpy świadomości prowadzi nas w konsekwencji na Księżyc ,tam kolejny monolit sygnałem radiowym kieruje nas na Jowisza ,kolejny monolit prowadzi Dave hen,hen na kraniec poznania. Ktoś bohaterom (od małp począwszy ),a na jednostce kończąc - pokazuje drogę do poznania .Ta droga się nie kończy ,bohater na krańcach wszechświata poznał jakąś mądrość ,zmienił swoją świadomość ,ale jego droga dopiero się zaczyna - symbol embrionu .Dlatego pisałem ,ze nie tak łatwo poznać "skąd przychodzimy i dokąd zmierzamy"

użytkownik usunięty
matoole

Oczywiście że nie jest łatwo. To już pozostaje kwestią wiary.

ocenił(a) film na 7

....lub próby poznania

użytkownik usunięty
matoole

Próby poznania skąd przychodzimy i dokąd zmierzamy?
To jest kwestia indywidualna każdego człowieka.
Jeśli ci chodzi wogóle o całą ludzkość, to już moim zdaniem pozostaje kwestią wiary.
Chrześcijanin, żyd, muzułamanin, ateista ... każdy odpowie ci inaczej.
Kubrick tą dowolność dla każdego pozostawił.
I żaden nie udowodni swojej racji. Nie wszystko można udowodnić ,zbadać i wiedzieć.

ocenił(a) film na 7

Tak ,to jest kwestia tylko indywidualna .Ludzkość jako masa nie ma szans na poznanie tej prawdy .W Odysei 2001 oświecenia doznaje jednostka.

użytkownik usunięty
matoole

"W Odysei 2001 oświecenia doznaje jednostka"

Amen.

ocenił(a) film na 5
GothicLolita

masakryczna nuda. Zapalilem sobie lola, pogasilem swiatla, wlaczylem projektor i ?..... i zasnalem :(((

ocenił(a) film na 7
ZiElOnYKrytyk

I co Twój post wniósł do dyskusji?Tematem była chęć zrozumienia filmu.

użytkownik usunięty
ZiElOnYKrytyk

Fakt. Temat odpowiada na pytanie, o czym film jest/ Nie, czy w ogóle jest fajny. Nie robić bałaganu!

Mowiąc krótko Kubrick chciał pokazać rozumienie Boga z nieco innej strony.Nie jako starca który w siedem dni stworzył świat a jako istotę z innego wymiaru która wyznacza nam szlaki,kosmitę który za sprawą monolitu przerobił naszego przodka czyli małpe na istotę która myśli i tym samym wyróznia się z pośród innych żywych istnień ziemskich.Nie rozumiem trochę do dzisiaj ostatniej sceny.Facet przenosi się za sprawą monolitu w inny wymiar,potem widzi samego siebie i na końcu ponownie się rodzi.

ocenił(a) film na 7
wreathchlors

To nie tak .Kubrick pokazuje w filmie ,że to co ludzkość uznaje za Boga ,czyli cała historia biblijna ,wierzenia egipskie itd.są wynikiem ingerencji kosmitów - a więc nie Boga.To ludzkość uważa ,że Bóg stworzył człowieka na Ziemi ,natomiast Kubrick mówi nam ,że to byli kosmici. Wieki Embrion gdyby wylądował na Ziemi też pewnie zostałby wzięty za Boga ,a przecież był tylko nową formą świadomości Bowmana. Przedstawiono go jako embrion ,żeby zasymbolizować fakt ,że mimo tego czego doświadczył Bowman i co poznał , wciąż jest on na początku drogi. W końcu nie tak łatwo jest poznać prawdę.

matoole

Mniej więcej do tego samego dąże że ktoś rozumiany przez ludzkość jako Bóg jest istotą z wyższego wymiaru która nas obserwuje,wpływa na nasz rozwój i nawet kiedy umieramy i znowu zaczynamy wszystko od nowa.

ocenił(a) film na 7
wreathchlors

Oto właśnie chodzi Kubrickowi z tym ,że ostatnią sceną pokazuje nam iż śmierć tak naprawdę nie istnieje -jest tylko przejście w inny stan świadomości

ocenił(a) film na 8
GothicLolita

nie dziwie sie ze go nie zrozumialas skoro masz taki nick ^^