Mam takie same odczucia. Gdyby z filmu wyrzucić wszystkie na siłę przeciągane, nudne sceny to zostałoby z niego pół godziny...

To fakt

Właśnie dlatego dla Ciebie nakręcili takie arcydzieła jak oceniony przez Ciebie na 10 "Mustang z Dzikiej Doliny". Kino, w którym nie wszystko jest podane na tacy i trzeba mieć jakąś wiedzę, żeby zrozumieć film nie jest po prostu dla wszystkich. Szanujemy to.

tam przynajmniej jest akcja.
a odyseja nie ma za grosz głębszego przekazu, no wybacz.

Bardziej się pomylić nie można. Nie widziałem jeszcze filmu, który poruszał tak transcendentne i metafizyczne kwestie jak Odyseja.

Jabłka adama ?

nIE MA JAK TO GADANIE Z debilem/idiota i kretynem W JEDNYM. 1001: odyseja kosmiczn i 2010: Odyseja kosmiczna ma taki przekaz niczym światło eksplozji Supernowej. TAE FILMIDŁA Z AKCJA O KTÓRYCH PISZESZ SĄ CIEMNE JAK CZARNA DZIURA, DLA TAKICH SAMYCH CIEMNIAKÓW JAK TY.

Jaki Ty masz problem ,bo ja nie rozumiem?
Kazdy oglada co mu sie podoba. Nie Tobie oceniac co kto ma w glowie, bo sam masz najwyrazniej niewiele i pozjadales wszystkie rozumy

Twoje wywody do dyskursu, wnoszą tyle co G Ó W N O do kibla. Jedyne co z tym da się zrobić to to spłukać. Co nie byłóo akcji, strzelanki, sztuk walki, szpanerstwa, wulgaryzmów, sexu, pościgów samochodowych, obślizgłych kalmarów?

Piszesz sobie a ja sobie. I po co ta dyskusja skoro Ty swoimi wypowiedziami pokazujesz tylko jak bardzo sfrustrowany jestes.
Powiem Ci jedno: nie tedy droga. Jak chcesz kogos przzekonac do swoich racji to go nie obrazaj i nie wyzywaj bo tylko utwierdzasz czytelnika Twoich kometarzy w tym, ze skoro ktos Twojego pokroju tak sie zachwyca tym filmem, to musi byc on wyjatkowo slaby. Intelektem nie blyszczysz. Jestes ignorantem i pokazujesz to w kazdym poscie
Dramatem naszej epoki jest to, ze glupota zabrala sie do myslenia.
Zbierz resztki honoru z podlogi i zakoncz te "hejty" ktore namietnie wypisujesz bo sie tylko osmieszasz.

Anastasiaa zgadzam się trochę z Twoją opinią. Trochę nie rozumiem ludzi na filmwebie hejtujących osoby o innym zdaniu. Sam uwielbiam SF i widziałem wiele filmów z różnych epok, z których wiele dawało do myślenia a przy tym nie było nudnym. Niestety wydaje mi się, że wiele osób doszukuje się tutaj niektórych rzeczy na siłę samemu do końca nie rozumiejąc filmu - owszem reżyser pozostawia tutaj bardzo wiele dla wyobraźni, bo wiele rzeczy jest niewyjaśnionych i może stąd też taka kultowość. Z całym szacunkiem jednak mógłbym teraz zrobić film i wyświetlać przez 40 min ciemne tło i niech ktoś mi powie, że film jest nudny i pusty to wyzwę go od idiotów bez wyobraźni. Tyle w temacie, każdy ma prawo do swojego zdania.

Wtedy filmy były o czymś a teraz tylko efekty specjalne i zero logiki - kertynnienie filmów jest coraz bardziej

Mnie też nie powalił, chyba każdy widz sam sobie znajduje lub nie jakieś głębsze przesłania

Może niektórzy lubią jak film mówi wprost, bo jeśli coś jest "ukryte" to każdy interpretuje to na swój sposób i wówczas ocena jest tylko subiektywna

Pierwszy raz oglądałem ten film jeszcze zanim poszedłem do liceum i jedyną torturą związaną z tym filmem byłby brak możliwości ponownego obejrzenia.

10/10.

Podpisuję sie nogami i ręcami !

Każdy oczekuje od kina czegoś innego. Jedno jest pewne - Odyseja Kosmiczna 2001 nie została stworzona po prostu dla rozrywki. Mało ważne są w tym filmie dialogi czy fabuła. W moim przekonaniu mamy tu do czynienia z obrazem bardzo głębokim, symbolicznym dającym interpretować się na wiele sposobów. Jednym słowem SZTUKA. Pozdrawiam

Jak chcesz zrozumieć przekaz filmu to polecam książkę pod tym samym tytułem na której podstawie nakręcono film. Wszelkie niejasności są tam bardzo dobrze opisane i wyjaśnione.
Film posiada bardzo głębokie przesłanie przez co nie jest adresowany do ludzi o płytkim sposobie myślenia. Pozdrawiam.

''(...)dobre jak na tamte
czasy, ale i tak nie wykorzystali
możliwości jakie dała im
technologia''

Haha...

Napisała to wariatka która "300" dała 9 gwiazdek "Rewelacja". Zdaj dziewczyno lepiej sprawdzian szóstoklasisty i przybądź na to forum za 20 lat. Jak rozumu nabierzesz.

Czyli uwazasz ze nie mam rozumu bo film 300 podobal mi sie na 9 a odyseja juz nie? Niezly system wartosci maszz "wariatko". Wyjdz internetui zajmmij sie wlasnym zyciem zamiast pisac zalosne hejty na ludzi. Dowidzenia.

Wcale mnie nie dziwi, że taki z ciebie niedorozwój intelektualny.

Napisala dojrzala intelektualnie i emocjonalnie osoba ;) zalosne. Zegnam pania. Nie bede sie wdawac w dyskusje z ludzmi na takim poziomie ;)

jAK MOŻNA MÓWIĆ O CZYIMŚ POZIOMIE, JAK TWÓJ POZIOM INTELEKTUALNY JEST RÓWNY DNA PLUS STO METRÓW MUŁU. wIEM, ŻE WY LUDZIE Z pgrU KULTURY ZA BARDZO NIE MACIE. wYSTARCZY SPOJRZEĆ NA TWOJA TOPKĘ BY WYSNUĆ WNIOSEK, ŻE WALI CI DEFICYT INTELEKTUALNY Z TWARZY. iDŹ DZIECINO, POZNAJ SIĘ NA FILMIE, POCZYTAJ TROCHĘ, IDŹ NA STUDIA, PODSZKOL SIE TROCHĘ, POCZYTAJ RECENZJĘ ZNAWCÓW I AUTORYTETÓW, POCZYTAJ książkę clarka, zrozum ten film, a później sie spinaj.

wszedłem do twojej topki i widzę, że wysoko oceniasz same GNIOTY, przez które Arcydzieło totalne "Ojciec chrzestny" spadła w rankingu na 3 miejsce.Film jest dla ciebie niemoto zbyt ambitny, inteligentny, niezrozumiały, przerasta cię, brak ci dojrzałości emocjonalnej, nie rozumiesz filmu i nie znasz się na science fiction, to weź skasuj swoje konto, nie kompromituj tutaj się więcej, przybądź na te forum za 10 lat, jak okres młodzieńczego buntu i dojrzewania ci minie, a w twoim pustym baniaku zagości intelekt to później porozmawiamy. Narazie jesteś pustą laska z koła gospodyń wiejskich z postkomunistycznego PGRU, co widac po twojej kulturze wypowiedzi i ocenach fimów. W dodatku wylewasz swój debilizm i frustrację na forum, nad najwybitniejszym arcydziełem science-fiction, sama gustując w gniotach, tandecie i kiczu jak Gwiezdne wojny. Był czas, że ten obraz miał ocenę 8,5, ale przez takie niedorozwinięte gimbusy z młodszego pokolenia wyjedynkowali go nam, przez co ranking Filmwebu zaczyna przypominać rynsztok. To jest film z 1969 roku więc sexu, pościgów samochodowych, sztuk walki, strzelaniny etc. tam nie doświadczysz. Nie rozumiesz czegoś, to się nie wypowiadaj. 95% science-fiction to ścierwa na czele z Gwiezdnymi wojnami, ale ten film wymiata. Pytanie, czego spodziewalaś sie po filmie SF z 1969 roku, nastawionego na nauke? Widać, że bije ci deficyt intelektualny z twarzy. Jak twoja mózgownica, nie owładnia tego filmu to się nie wypowiadaj i nie rób z siebie idiotki. Film ci si nie "Podułobuuał" OK! Ale żeby zaraz 1 (nieporozumienie) plust posty w których robisz z siebie idiotkę?

I to ja robie z siebie idiotke?
Kozak w necie, piczka w swiecie.
Dobranoc.

Idiotkę robisz z siebie ty. Każdy Gimbus z gimbazy powie ci pow wycieczce do Paryża, że największym zabytkiem Paryża jest Louvre i tamtejsze działa sztuki. Cibie zaś racjcuje ą Gwiezdne wrota, czy kicz i tandeta.

Ty napiszesz tak:
1. Byłam w Paryżu! 8 CÓDÓ ŚWIATA.
jA NAPISZE TAK: bYŁWM W pARYZU I ZWIEDZIŁEM WSZYSTKO CO BYŁO DO ZWIEDZENIA, ZA WYJĄTKIEM TEGO POTWORKA, CO STAŁ SIĘ SYMBOL PARYŻA. kAŻDY RODOWITY PARYŻANIN JEST ZA ROZBUIÓRKĄ I MIEJMY NADZIJĘ, ŻE TAK SIĘ STNIE. nIE JEST TO CHOLERSTWO NIKOMU POTRZEBNE , A PROMUJE TOTALITARYZM KTÓRY WYMORDOWAŁ nARODOWI pOLSKIEMU 40000 OBYWALETI. tAK Z TAGO SZTUKA JAK GENITALIA NA KRZYŻU, mADONNA PRZEBRANA Z nmp, bRITNEY sPEARS Z KRZYŻEM, NERGAL I JEGO FRAJERSKIE WYSTĘPU,NISZCZĄCE bIBLIE.
w TM SYFIE NIE MA SZANS INTERESOWANIA SIĘ pOLACZKOM. pOLSKA POLITYKA TO JEDEN WIELI BURDEL.

Nie chce Cie tu teraz obrazac, ale nie kompromituj sie przed osoba studiujaca historie sztuki ;)

Uwielbiam cie. Posyłam internetowe serduszka i buziaczki :* :* :* <3 <3 <3

Twoja wypowiedź, wnosi tyle do dyskursu ile gówno do kibla, więc z łaski swojej skończ spamować.

Zgadzam się co do wartości mojego posta, ale nie możesz mi zabronić dalszego umieszczania przemyśleń na ogólnodostępnym forum! Zapragnąłem zaprezentować moje uwielbienie dla użytkowniczki Anastasiaa, to też swe pragnienie zaspokoiłem x))))))

A w czym tutaj takie ulwiebienie. Ten troll A... coś tam mało istotnego obraża najwybitniejsze arcydzieło SF i klasykę kina. Na co to coś liczy.

No wiem, że troll, po prostu mam niezły ubaw czytając ten temat. Doceniam, że Anastasiaa dalej to ciągnie xD

To jakaś głupia laska która nie rozumie tego ARCYDZIEŁA.

Albo udaje, że nie rozumie. Ale przy okazji zmusiła cię do tworzenia tak pięknych, chaotycznych wpisów, doceniam :3

Dziekuje za uwage wire.
Raze, odpusc.

A na cholerę zakładałaś taki trolllerski i prowokacyjny temat? Wnosi on coś do dyskusji? Nie! Trzy kolory" Krzysztofa Kieślowskiego też byś zjechała bo film według ciebie jest nudny i nieciekawy, nie rozumiesz go i przez soja frustrację plus brak dojrzałości dałaś mu 1 czyli nigdy powstać nie powinien. Dziecino wszystkie filmy po 1969 roku czerpały inspirację i natchnienie z dzieł Stanleya Kubricka pt; "2001: Odyseja kosmiczna". Twój deficyt intelektualny sprawia, że ty tego filmu nie rozumiesz, a sexu, mordu w nim nie znajdziesz, więc jak to młoda, głupia laska która kompletnie nie zna się na sztuce dała mu 1 (nieporozumienie).

Powtarzasz sie. Nie nudzi Ci sie to? Bo mi tak. Wiec zamknij jape.
I ja akurat znam sie na sztuce, wiec wypraszam sobie, artystycznie uposledzony czlowieku.
Idz wyrazac swoje poglady gdzie indziej bo tutaj nie robisz zadnego wrazenia. Typowy inetnetowy desperat z Ciebie. Ma ktos odmnienne zdanie od Ciebie to go wyzywasz i obrazasz. Dojrzale ;)
Nie pofoba mi sie jeden cholerny film, o co Ci chodzi? Mam do tego pelne prawo a Ty nie mozesz mnie za to gnoic. Naucz sie szacunku do ludzi a dopiero potem wypowiadaj na forum bo robisz z siebie prymitywnego desperata.

Btw, ogladalam filmy kieslowskiego wielokrotnie i nie mam im nic do zarzucenia, mimo ze pierwszy jego film widzialam za czasow gimnazjum .
Ale odyseja mi sie po prostu nie podoba i uszanuj to.

Jeszcze kontynuujac.. Mam za soba lekture dwoch czesci serii Odyseji i na pewno zabiore sie za reszte. To ze film nie przypadl mi do gustu nic nie znaczy, po prostu bardziej doceniam literature zwlaszcza jesli chodzi o ten gatunek, wole uzywac wlasnej wyobrazni, niz miec podane wszystko na tacy.

Ale Kubrick nie pokazuje nic na tacy i to jest najlepsze. Jego film podobnie jak literatura zmusza do wyobraźni, a to jest coś fenomenalnego bo w sztuce filmowej bardzo trudno osiągnąć taki efekt. Tylko geniusz to potrafi.

Nie chcę cię tutaj obrażać, ale kierunek historie sztuki, to kierunek dla niedorozwojów intelektualnych i totalnych miernot. Widać po twoim intelektualnym i emocjonalnym rozwoju, że twoja pusta mózgownica, nie jest w stanie ogarną tego ARCYDZIEŁ TOTALNEGO,bo jesteś laska zbyt tępa. Zamiast tego dajesz ścierwu 9/9 co świadczy, że nie znasz się na filmie i preferujesz największy kał z możliwych. Nie wiem co chciałaś sobą wyrazić ale chyba na największego trolla filmwebu. Masz nagrodę w kieszeni. Chodząc na to forum i trollując. Chyba startujesz w konkurs. Po co ty "maluczki śmierduszku" nie rozumiejący klasyki kina, wypowiada się na temat tego czego nie wie. Deficyt intelektualny bije z każdego z twoich postów. Jako osoba studiujaca historię sztuki, wcale mnie nie dziw, że taki niedorozwój intelektualny z ciebie. Powiem ci dowcip. Mówi rekin ludojad do innego rekina ludojada. Pierwszy. Ja zjadłem zawodnika Sumo i nie mogę się odbić od dna, drugi na to, a zjadłem trolla Anastasiaa z filmwebu i ze względu na jej pusty łeb nie potrafię się zanurzyć. Jak patrzę na te gnioty co masz w topce to wcale mnie nie dziwi, że niedorozwojom intelektualnym nie podoba się najwybitniejsze arcydzieło wszech czasów.

cytuje:
"Nie chce Cie tu teraz obrazac, ale nie kompromituj sie przed osoba studiujaca historie sztuki ;)"

-jeżeli tak, to nie masz powodu do dumy, w dzisiejszych czasach każdy coś tam studiuje, a historia sztuki to kierunek dla niedorozwojów intelektualnych, swoja droga to ty nadajesz się do czyszczenia kibli miejskich, z takimi konstrukcjami gramatycznymi, intelektem i gustem filmowym.

Taa? To pochwal sie co Ty robisz w zyciu.
To juz smieszne tak generalnie. Idz byc "madrym" gdzie indziej, nikt nie bedzie za Toba tesknil.
Naucz sie szacunku do ludzi dopiero potem wypowiadaj na forum, bo robisz z siebie prymitywa.
Dobranoc.

Dziecinko, ale ty dałaś 1 gwiazdkę (nieporozumienie)dla najwybitniejszego filmy SF w dziejach wszech czasu, bo cię nudził i ci się nie podobał, ale takie gnioty jak Gwiezdne wojny które z nauką nie mają nic wspólnego faworyzujesz. Nie wiem co przywiało cię na to forum, ale zakładając ten temat cytuję: "dnooo" mogę stwierdzić, że moje gówno w kiblu ma większą wartość merytoryczna od twojego postu. Więc z łaski swojej nie kompromituj się i najlepiej skasuj swoje konto, bo wyszłaś na idiotkę. Kup sobie w sklepie zabawek świetlny miecz i idź się tym pobawić bo do SF jeszcze małolato nie dorosłaś. Film "2001: Odyseja kosmiczna" to najwybitniejszy film wszech czasów. Idź pooglądać sobie Harrego Pottera, albo Hobbita, bo stanowisz tę kategorię intelektualną która gustuje, w takich gniotach.

Wyjdz czlowieku bo przynudzasz :D
Ten film mi nie podchodzi i Tyle. Nie musze kochac go ze wzgledu na to ze jest jakims arcydzielem czy klasykiem, jak Tu to robisz bo zapewne gdyby nie mial takiej opinii to nie zwrocilbys na niego uwagi. Jestes zwyklym czlowiekiem-robotem ktory idzie tam gdzie mu kaza bo czujesz sie z tym madrzej. Zegnam.
Nie wypowiadaj sie juz bo w kazdym poscie piszesz to samo.

popieram te argumenty, powinny byc topowo na gorze, bo otwieraja oczy

Czytam Wasze kłótnie z zaciekawieniem.
Trochę przypomina mi to obserwowanie jakiegos nowego gatunku, podrzędnego, który stara się, i pewnie myśli że mu się to udaje, pokazać swoją wyższość intelektualną.
Żeby wyprowadzić z błednego przekonania, zarówno Ciebie jak i oszołoma-janko_byzkant , to Wy robicie z siebie idiotów!
Wracam dalej do "ciekawej" lektury...

P.S.przychamuj z tymi drukowanymi literami, bo wychodzisz już na całkowitego psychola.

aha