Czy obecnie każdy trailer musi pozbawiać nas - widzów - przyjemności z bycia zaskoczonym? Chyba, że to taki standard obecnie: zajawka filmu streszczeniem fabuły?
3000 stóp to nie 3000 metrów. W filmie pełno niedorzeczności, które będziecie mieli okazję zobaczyć jeśli dotrwacie. Mocna średniawka kinowa, aby wycisnąć z widza przyzwoitość. 4.5/10.0
Styl typowego kina lat 80-90, gdzie nie ma zbędnego pitolenia, a jest akcja, jakas krew, zły człowiek, dobry człowiek itd. Idealny film na weekendowe odmóżdżenie od tych wszystkich hollywoodzkich hitów.
Przyznam, że od roku już mnie filmweb drażni swoją zawartością, pomijam już ze filmów w bazie co raz więcej brakuje i to nawet tych starych.
3000 thrillerem?
Dla mnie to taki Gliniarz z BH tylko w spódnicy. Bawiłem się fajnie, nie zasnąłem, momentami ciekawiło.
Ale jestem z pokolenia, że kino ma bawić i nie...
Dialogi idiotyczne. żarty żenujące,
- Silna kobieta po przejściach ratuje świat.
- Źli, biali mężczyźni chcą nas zabić.
- Jedyny pozytywny mężczyzna to kolorowy Hasan.
klasyka.
ironia losu:
film o samolocie
kręcony na autopilocie.
eksces, w którym nic nie ekscytuje.
banał za banałem
na każdym poziomie.
ale kabinowe menage de trois ewokuje rozliczne ewokacje..
żeby się trochę podekscesić, wyliczam wielkich przedwiecznych:
gatunkowy wzorzec metra?
Nóż w Wodzie.
rozwodniony...
...ale z czasem traci !Tak jak samolot na wysokości ;) Mark Wahlberg jak widać jedynie co mu w życiu wyszło to włosy ;) Ogólnie liczyłem na coś bardziej interesującego ? A tu klops ;)
Mel Gibson klaustrofobiczny, kameralny, ale inteligentnie zwodzi widza i zgrabnie mknie do przodu! Świetna, nieoczywista obsada, która gra wyraźnie wbrew swemu dotychczasowemu emploi. Dobra robota.
Wallbergowi zrobili łysinę z czepka, który się odcinał i wyglądał, jak samuraje na filmach Kurosawy ;-) Chyba budżetu zabrakło na charakteryzację, albo Wallbergowi za mało zapłacili, żeby się zgodził ogolić łeb.