Mam słabość do filmów Hitchcock'a - chyba jak większość.39 kroków mimo iż mniej znany szerszej widowni, pochodządzy z początków kariery Alfreda to jednak bardzo dobry kryminał.Oglądałem go już bardzo dawno i wywarł na mnie duze wrażenie.Dzisaj ponwonie sobie go odtworzyłem - tym razem na komputerze a nie w telewizji ale również obejrzałem go z zapartym tchem.Kto zna tylko Ptaki i Psychoze Mistrza Hitchcocka niech siegnie po starsze jego filmy a gwarantuje że nie będzie zawiedziony,a może nawet jeszcze bardziej oczarowany właśnie tymi specycficznymi kryminałami...
Czegóż można się spodziewać zasiadając do filmu Hitchcocka? Ja zawsze spodziewam się tego, co później w trakcie dostaję. Mianowicie niestygnące napięcie, rewelacyjnie zakrojoną i jakoś tak lekko, zwiewnie, jakby z rękawa opowiedzianą intrygę. Wchodząc na forum spodziewałem się, że nie dodam niczego nowego ani odkrywczego. Chyba człowieczym jest, aby zachwycać się czymś bez wątpienia fenomenalnym, nie dodając do tematu nic nadzwyczajnego, co nie byłoby już wiadome.
Mistrzostwo.
POZDRAWIAM !!!