Nie oglądałam wcześniejszej wersji 47 mieczy zemsty. Upadek zamku Ako - dlatego porównania nie mam - ale od dłuższego czasu nie wyszłam w końcu tak zadowolona ,że mój czas nie poszedł na marne. Film naprawdę dobry .Muszę przyznać, iż rzeczywiście brakowało w nim " czegoś"
jakiegoś drobiazgu ... w sumie nawet nie umiem tego nazwać jednak filmu będę bronić - super. Ja daję 8 na 10 punktów.
Myślę że wszystko zależy od znajomości kultury japońskiej i tamtejszego kina.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zemsta_r%C5%8Dnin%C3%B3w_z_Ak%C5%8D
Mnie wersja amerykańska razi, choć jeszcze jej nie oglądałem. Razi, bo historia 47 roninów jest prawdziwa i nie powinno się robić z niej durnego fantasy pod 3D. Zginęło kilkudziesięciu honorowych ludzi, a w filmie zostaje to sprowadzone do walki "Kijanu" z wiedźmą przemieniającą się w smoka.
To tak jakby żołnierze z Westerplatte pruli z cekaemu do nazistowskiego bazyliszka. A pokonał go dzielny Mroczek Dratewka.
Takich rzeczy się z historią nie robi.