zgadzam się mocna 7 ale daje 10, bo też się zgadzam że za nisko ocenione!!! polecam Czarownik i biały wąż i Hua Pi powinien się spodobać,
napewno wrócę jeszcze do tego filmu...
bez krwi i scen erotycznych można nagrać coś interesującego,jestem pod wrażeniem

Czytając wiele komentarzy postanowiłem coś dodać... Film ma w gatunku FANTASY/PRZYGODOWY oraz na końcu powiedziane jest, że ZAINSPIROWANY, powtarzam ZAINSPIROWANY prawdziwymi wydarzeniami. Widzę różnice w tym słowie a wyrażeniu "oparty na faktycznych wydarzeniach" czy coś w ten deseń... To miała być rozrywka a nie odwzorowanie japońskiej kultury i prawdziwej historii 47 roninów. Właśnie tego się spodziewałem po tym filmie... tego co zobaczyłem na ekranie. Typowej amerykańskiej rozrywki w tym gatunku.

Również dałem 7/10 i pragnę zauważyć że od 7 do 10 jest jeszcze 3 punkty. Film fajny, jak sie go potraktuje nie całkiem serio. Kto chce wiedzieć jak naprawdę było z tym honorem i harakiri to polecam film "Harakiri: śmierć samuraja":
http://www.filmweb.pl/film/Harakiri%3A+%C5%9Amier%C4%87+samuraja-2011-599716
który, jak dla mnie, zasługuje na dyszkę.