Zesrał się a nie zaskoczył aktor takiego formatu powinien lepiej zagrać,młody go rozwalił na kawałki a Lewis próbował sie dowartościować poprzez podnoszenie głosu w filmie niestety to było w .uj słabe.

Hehehe dobre, próbował się dowartościować. Aktor takiego formatu próbował sie dowartościować.

Jeśli to jego najlepsza rola to jeszcze mu duzo brakuje.

Do czego mu dużo brakuje?

DO najlepszego aktora na świecie jakim jest Joaquin Phoenix o nim pewnie nie słyszałeś.

Dlaczego prubujesz mnie sprowokować? Słyszałem i bardzo cenię :)

NIe próbuję, ale skoro go znasz to wiesz co znaczy wycisnąć z roli 1000% ,nikt go nigdy nie przyćmił ,a w tej roli gołym okiem widać ,że ten młody pocisnął.

To twoja opinia....

To nie moja opinia to prawda ,a to co innego jakbyś sam poszukał to byś zdał sobie sprawę z niektórych rzeczy.

Z jakich, czego poszukał?

Obejrzałem wszystkie jego filmy ,poszukaj w jego dorobku to znajdziesz polecam Gladiatora,Spacer po Linie,Królowie Nocy,Ślepy tor,Mistrz,8MM prawda jest taka ,że to jest aktor ,który podnosi film z przysłowiowego gówna.A i przepraszam jest jeszcze taki drugi aktor Leonardo DiCaprio tez bez oscara

Jest róznica ,gdy grę aktorska się podziwia ,a nie gdy za każdym razem działa na nerwy.Day Lewis z tego co zdążyłem obejrzeć zawsze gra wkurzającego przydupasa np. w Gangach nowego jorku czy właśnie tutaj nigdy nie idzie po bandzie porównaj sobie to z rolą Joaquina w gladiatorze czy rolą młodego w aż poleje się krew. Lewisowi czegoś brakuje, takiego przekonania.

No mi akurat w nim niczego nie brakuje, w "Aż Poleje się krew" mnie zachwycił, nie umiejszajac młodemu bo to też świetna rola. W Linkolnie zagrał inaczej niż swoje poprzednie role, był spokojny cichy i stonowany choc nie wiem sam komu bym dał Oskara, bo Phoenix w "Mistrzu" jest powalający, bez dwóch zdań. Królowie nocy mnie nie zachwycili. Co do Day Lewisa w "Gangach" to jest świetna rola, kradnie każdą scene w której się pojawia, DiCaprio moze tylko patrzeć i sie uczyć. Mnie on absolutnie przekonuje, mało gra, na jego kolejne role trzeba długo czekać, bo się do nich długo przygotowuje, a czy nie idzie po bandzie? Idzie tak samo jak Phoenix.

Lincolnie* sorki za błędy.

Obejrzyj "Moją Lewą Stopę". Lewis i Phoenix, to obaj mistrzowie.