Akcja filmu toczy się na węgierskim pałacu królewskim w XV wieku, podczas gdy państwo walczyło o swą niepodległość z tureckimi najeźdźcami. Pomimo, że tytuł brzmi „Boccaccio na Węgrzech” obraz ten nie ma nic wspólnego z postacią słynnego włoskiego pisarza, oprócz krótkiego interludium, podczas którego jeden z bohaterów śpiewa pieśń opartą na jednej z jego opowieści. Dużo więcej odniesień odnajdziemy w stosunku do historycznych postaci związanych bezpośrednio z węgierską przeszłością, m.in. szlachciankę Erzsébet Báthory, o której mówi się, że zachowała młodość dzięki codziennym kąpielom w dziewiczej krwi.
Przedstawione w filmie relacje pomiędzy matką młodego księcia a jego wujem niewątpliwie inspirowane były Hamletem.
W trosce o bezpieczeństwo, Książę Gáspár został wysłany do Włoch. Następnie przywołano go do domu po rzekomej śmierci jego ojca podczas bitwy z Turkami. Młody następca tronu powraca do ojczyzny z trupą włoskich aktorów. Prawie natychmiast wkracza w świat podstępu, zdrady i nieufności.
Intryga przepełniona jest rozmyślnymi fałszerstwami, zaprzeczaniem, kłamstwami i wymysłami. Wydaje się, że poza włoskimi aktorami nie może nikomu wierzyć, a tym bardziej ufać. Każdy podaje mu różną wersję tego samego wydarzenia. Jedni opowiadają, że ojciec księcia zginął na polu bitwy, inni, że został zabity przez niedźwiedzia, a jeszcze inni, że mordercą jest jego wuj.