Na ten film czekalo wielu milosnikow S.Spieberga.Ciezko powiedziec czy zesmy sie zawiedli czy wrecz cenimy naszego ulubienca jeszcze bardziej.Nie mozna go przeciez nazwac nasladowca Kubrica...Choc ten wlasnie film to momentami "Kosmiczna Odyseja"...Pinokia<<Haley Joel Osment>>.
Fututrystyczna wizja swiata,w ktorym zyja ludzie i stworzone przez nich roboty .Czym sie od siebie roznia?Roboty to bezuczuciowe maszyny stworzone dla spelniania grymasow tych drugich.Szukasz kochanka znajdziesz go w przystojnej maszynce o imieniu Joe<<Jude Law>>.Chcesz zabic swoj bol po stracie dziecka zaraz otrzymasz kochanego Davida<<Osment>>.Szkoda tylko,ze Dawid to oryginal majacy uczucia.
Po wyjsciu z kina ma czuje sie jakby wlasnie obejrzalo jeden z najnowszych produktow S.Kubrica.
Cenie prace Spieberga i mimo iz film dostal nie najlepsze noty to uwazam ,ze jest wart obejrzenia chocby ze wzgledu na wprost niesamowicie zagrana role Haley'a Joel Osment'a i Jude'a Law.
Ci ,ktorzy uwielbiaja grzebac sie w fantastyce tez nie powinni zalowac na bilet do kina.Poza tym na" Jurasic Park 3" musimy jeszcze poczekac.