Historia inna niż większość z gatunku sf. Konsekwentnie poprowadzona od początku do końca w tym samym nieśpiesznym tempie z molekułami humoru. Ten film ma to czego zabrakło 'Wehikułowi czasu' zrobionemu ostatnio: logiki i .... uczuć do samego końca. Zdażają się w filmie senne momenty ale z odpowiednim nastawieniem i nastrojem film powinien się spodobać.
Kultową postacią filmu jest natomiast Teddy, miś. Czasem wydaje się on być bardziej bystry niż nowa technologia.... :D
Osment gra świetnie. Zakończenie jest dobre.