zaczne od tego ze nie przepadam za filmami fantasy. nie lubie jakis tam kosmitow, nowoczesnych technologii, robotow i tym podobnych rzeczy. wlaczylam ten film przypadkowo i przyznaje ze wciagnal mnie, tak wiec obejrzalam go do konca. wkurzaly mnie troche te elementy ktorych nie lubie ale spodobala mi sie tresc filmu. opowiedziana w nim historia jest naprawde piekna i niezwykle wzruszajaca. kiedy na koniec filmu chlopiec zasypia ze swoja matka nie moglam powstrzymac lez chociaz bardzo chcialam :) takze ogolnie oceniam ten film jako bardzo dobry obraz. i tyle :)