> jak obejrze drugi raz, pewnie zmienie zdanie;)

szczerze wątpie, później jest jeszcze gorzej (odejście Spielberga od oryginalnego scenariusza Kubrica w stronę słodkiego Hollywood),

Treści zakończenia nie można jednak zdradać na forum, brrr jak sobie przypomne, to jeszcze odczuwam odruch zwrotny.

Treści zakończenia tego filmu nie da się po prostu nawet opowiedzieć. To trzeba zobaczyć.

O co chodzi z tym "słodkim Hollywood"? Z tego co czytałem, scenariusz Kubricka miał bardziej szczęśliwe zakończenie. Mi się akurat podobało.

> O co chodzi z tym "słodkim Hollywood"

Weź losowy film Disney'a (Buena Vista), dotrwaj do końca, weź następny (wszystko jedno który), dotrwaj do końca, powtarzaj, aż dostrzeżesz powtarzający się Za_Każdym_Razem wzór na końcu filmu (coś na kształt paternu lub rastra).
Disneya wybrałem, bo tam najszybciaj można to dostrzeć ale po udanej lekcji z łatwością będziesz mógł przełożyć wzór na pozostałych graczy z pierwszej ligi:
Paramount, Warner, Universal, Sony i Fox
jak i drugiej:
New Line, LionsGate, MGM

Naturalnie istnieją wyjątki potwierdzające..


> scenariusz Kubricka miał bardziej szczęśliwe zakończenie

jak dla mnie porażające:
Robot David błaga Błękitną Wróżkę o zaczarowanie by mógł wrócić do mamusi.
Po 2 tys. lat błagania robory NG próbują spełnić jego życzenie wyświetlając hologram mamy.

HOLOGRAM dla ROBOTA, który ZAPROGRAMOWANY został na MIŁOŚĆ.

no bo on czekal pod woda iles tam lat i jakies nowe istoty mogly przywrocic jego mame tylko na jeden dzien. no i jak juz mial ta mame to razem z mama zasnol i misiem.