AI jest filmem o erozji ludzkich uczuć postępującej wraz z alienacją i dehumanizacją , co jest zwiastunem końca cywilizacji po przekroczeniu granicy nieodwracalności spowodowanych przez nas zniszczeń w środowisku i zagłady nieprzygotowanej na to biedniejszej częśći świata . Jest to wizj PONURA ale w pełni realistyczna przy choćby elementarnej znajomości istniejących dla świata zagrożeń . Nie jest AI filmem o technicznej inteligencji i sztucznych uczuciach - jeżeli opisywany dziecinny android potrafi kochać to potrafi również cierpieć i tęsknić ( nawet 1000 lat) . Nie ma w nim taniego sentymentalizmu , ani popisów . Jest przejmujący i prawdziwy, absolutnie niehollywoodzki