miał być klasyk kina, jest debilna komedyjka romantyczna pełna idiotyzmów i kompletnie niewiarygodnych zwrotów akcji.
Córce kompletnie poza pierwszym krótkim impulsem nie przeszkadza romans jej matki z chłopakiem? W realu byłby to problem i to duży.
dzwoni sobie tak ot i od ręki uzyskuje informacje nt ślubu? Jaaaaasne :)
sam ślub zorganizowany dosłownie z dnia na dzień? Chyba w Vegas, ale i tam nie wiem czy takie tempo jest osiągalnie.
Dno i 10 metrów mułu