Ace Ventura przeżywa załamanie nerwowe, ponieważ nie udało mu się uratować pewnego szopa, dlatego też wstępuje w szeregi buddystów. Przerywa medytacje, gdy zostaje poproszony o rozwiązanie sprawy tajemniczego zniknięcia nietoperza. Jeśli go szybko nie odnajdzie, rozpęta się krwawa wojna między dwoma afrykańskimi plemionami.
Na okładce filmu powinno pisać: "Dla ludzi ze specyficznym poczuciem humoru". Osobiście kocham Ace Venture i pewnie nigdy sie to nie zmieni. Pzdr.
Być może film nie posiada wysokiego poczucia humoru, ale naprawdę można się przy nim świetnie bawić i zrywać boki. Oglądałem ten film wielokrotnie i za każdym razem uśmiech nie schodzi z mojej twarzy. Jak dla mnie jedna z najlepszych komedii, a sam Jim Carrey to istne mistrzostwo i chyba nie można było znaleźć lepszego...
więcej