A ty jesteś "koneserem" gatunku jakim jest film klasy B (czyt. gniot). Manypakiao dorośnij wreszcie i zainteresuj się kinem wymagającym, a nie tylko gniotami pokroju "Crank" czy też Jackie Chana.

Brawo eleias! oceniłeś film na 1/10 to oznacza że się znasz.

PS. jeśli chodzi o kino wymagające to jakie tytuły polecasz, co chyba nie Bergmana?

Bergmana stanowczo nie, straszny nudziarz... nawet dla mnie. Na początek poleciłbym Ci jakieś amerykańskie produkcje, zacząłbym od poznania Kubricka, a później dopiero zabrałbym się za kino europejskie.

oglądałam niedawno jakiś film Bergmana... był w nim pociąg chyba :) a Kubrick chyba zmusza widzów do oglądania wszystkich zrobionych filmów w wersji reżyserskiej - są naprawdę dobre, ale też rozwleeeczone. Dodatkowo biorąc pod uwagę nietypowe ujęcia i kadry filmów można stwierdzić, że on robi je, żeby sam mógł se pooglądać.
Co do Crank 2 (taki jest temat dyskusji): prawdę mówiąc nazwanie go 'genialnym' zmroziło mi krew w żyłach, bo ten film to totalna niedorzeczność. Oby nigdy więcej produkcji dorównujących mu kiczowatą kreatywnością.

Z niemałym zażenowaniem przeczytałem Twoje wypowiedzi w tym temacie (bez urazy). Nie rozumiem dlaczego uważasz kino klasy B z góry jako jakieś g***no? Martwica mózgu, czy Martwe zło cieszą się dużą popularnością, a nawet są uważane za klasyki w swym gatunku. Polecasz komuś ambitne kino, ale zdecydowanie nie Bergmana? To chyba jakiś żart.... W jego filmach jest więcej artyzmu i są bardziej wymagające od produkcji Kubricka - przynajmniej jak dla mnie. Nudziarzem prędzej nazwałbym właśnie Kubricka niż Bergmana.
Dla mnie Adrenalina, oczywiście obie części, ale jedynka lepsza;) jest filmem świetnym. Nie wiem czy w jakimś innym filmie akcji jest więcej akcji ;) Jest to dla mnie czysta rozrywka i ogląda się go z przyjemnością i niemałym uśmiechem.

Dokładnie, to jest czysta akcja właśnie. W swoim gatunku film jest w pierwszej lidze. Zgadzam się z Tobą. Nie twierdzę, że Adrenalina, jedna i druga, to jakieś wybitne dzieło, ale swoje zadanie spełnia lepiej niż wiele filmów akcji, które aspirują to miana tych ambitniejszych.

co do moich top to wszystkie maja ponad 8 i mam 7 filmów ktorym dałem dyche za dopracowanie przedewaszytkim nie lubie naciaganego gowna jak ten cały crank 2 w życiu takiego syfu nie widzialem

Ma to coś. Ujęcia na plus, aktorstwo na plus:)

up

Romansideł i ckliwych dramacików... Hmmm, może jak Twój ulubiony Titanic?:D
Adrenalina2 zdecydowanie nie w moim typie, choć + za oryginalność, chyba jedyny plus niestety - 4/10.

Jedynka dla mnie naprawdę mocne 7/10 dwójka do momentu akcjii na basenie tez miała ocenę 7/10 ale własnie akcja z głową i ogniem to dla mnie juz kiczowate 5/10 z żalem ale warto obejrzec film

tja film genialny?chyba dla kogoś komu wycieli płat czołowy mózgu^^,tak szczerze nie wiem czy wy się jaracie w tym filmie co jest w nim takiego genialnego że dajecie oceny rzędu 9-10/10 może to ktoś racjonalnie wyjaśnić,zaznaczam że pierwsza połowa była nawet fajna ale w drugiej zaczęły się dziać takie rzeczy że normalnie zwątpiłem,chyba ktoś za bardzo zajarał się jakiegoś zielska i druga połowa filmu to DNO totalne.

''tja film genialny?chyba dla kogoś komu wycieli płat czołowy mózgu''

halo, halo, ten film to nie jest żaden mindfak, tylko czysta rozrywka, jak będę chciał obejrzeć jakiś film na myślenie włączę sobie Memento lub jakąś film Lyncha

chyba źle odebrałeś co miałem na myśli,dla mnie ten film może nie jakimś arcydziełem ale całkiem nieźle bawiłem się na początku ale jak już napisałem druga połowa filmu to dla mnie właśnie totalny mindfak zbiór niedorzecznych i niepasujących do filmu pomysłów,dlatego mimo wszystko jedynkę oceniam wyżej bo jest mimo wszystko bardziej przemyślana o ile można coś takiego o tym filmie powiedzieć^^
Pozdrawiam.

xd

Jak dla mnie jest do bani jedynka jest bardzo oryginalna, pomysłowa, dobrze się ją ogląda, a dwójka to czysty kretynizm. Jeden z najgłupszych filmów jakie widziałem. Przegieli pałe, choć niktórzy lubią takie klimaty i cóz poradzić.

Dawno takiego syfu nie widziałem.Totalny szit aż niedobrze się robi.

many ma rację, że nie dla wszystkich ;)

Genialny to może nie, ale pojechany na maksa i przez to dobrze się ogląda. Pod warunkiem oczywiście, że się podejdzie z odpowiednim nastawieniem. W filmie aż roi się od bezsensów, ale tak właśnie ma być. Dwójka zdecydowanie lepsza jest od jedynki, bo całkowicie poszła w swoją konwencję.

up

genialny to on na pewno nie jest

Zdecydowanie nie jestem koneserem gatunku ale film jak najbardziej się spodobał. Tak wg to trzeba przyznać ze Jason Statham zagrał genialnie ;)

Właśnie też ostatnio obejrzałem na jedynce i po raz kolejny fajnie mi się oglądało.

Film byl tak poryty że aż genialny. I jak już kolega wcześniej napisał, do tego filmu TRZEBA PODEJŚĆ Z ODPOWIEDNIM NASTAWIENIEM. Ludzie którzy oceniają go pod wzgledem poważnego kina akcji, nie mają chyba wyobraźni.

Mi tam nawet się podobał ,bardziej niż 1 cześć .Było kilka śmiesznych , zwariowanych ,odjazdowych scen akcji ,Statham jako nieżły kozak ,Amy Smart też fajna i sexy .Może być ,aczkolwiek wole na codzień oglądać poważne realistyczne kino akcji typu Transporter ,Wyścig Śmierci czy Elita Zabójców .

druga cześć to kupa

kupa chyba cie pogie to gniot sraka i coś jeszcze wolał bym mode na sukces albo titanica 2 oglądnąć niż ten gniot jest to film dla debili którzy myślą że spadając z kilometra na ziemię nic się nie stanie podobał im się bo co bo walił dziewczyne na wyścigach konnych

Przecież nikt nie bierze sobie na serio tego że głuwny bohater przeżył upadek z kilometrowej wysokości podobnie z resztą jaki i pozostałych absurdalnych incystacji. Po prostu nie zrozumiałeś koncepcji reżysera

no to o co chodziło bo nie wiem jak twierdzisz , jaki jest sens robić następny film uśmiercając g. bochatera. to tak jakby nakręcić titanica 2 z leonardo

Przecież zawsze można wskrzesić Leonardo ;)

a no tak to ja widze to tak
pewien multi miliarder postanawia zbudować titanica 2 lecz wcześniej odnajduje na swojej łdzi podwodnej cześć zwłok leo
w swoim super nowoczesnym labolatorium odbudowuje go a ze wspomnień buduje titanica.
Leo płynie statkiem by spotkać się z pra x ileś (rok 2114) wnuczkę która jest identyczna jak rose.
ale o tym nie wie. i płyną titaniciem z nowego yorku do londynu i sie zakochują ale przybrana matka rose nie akceptuje związku bo ma ona chajtnąć się z wnukiem królowej. Bo mają mało kasy:D

Jest film Titanic 2, ale ma trochę inną fabułę :D

Przyznaję się nie jestem fanką gatunku ,a film zobaczylam przez przypadek w telewizji . Nie znałam pierwszej części ale ponieważ 2 strasznie mi się spodobała to 1 zobaczyłam już online ,muszę przyznać że jestem straszna fanką adrenalin :)

Arcydzieło gatunku rozpierduchy, a użytkownik Znawca_filmowy to pedał gej i gazda.

100% racji

Znowu sam sobie odpowiadasz.

taa

.