Adrenalina 1 i 2 jest bardzo dobrym filmem na dziesiatke a niektorzy je krytykuja. Wolicie oglądać siano typu "Drive". Żal!!!
Nie żal. To jest dość dziwny - specyficzny film; chaotyczny, przesiany taką tanią erotyką, akcja jest mało kręcąca. Facetowi wycieli serce i jakieś czajnatały wmontowali mu sztuczny rozrusznik, a on się budzi i gania po całym mieście ścigając ludzi, którzy mają w posiadaniu jego serce. Dodatkowo musi ciągle ładować to coś zamienne prądem. W zasadzie tyle jeśli chodzi o całą historię plus poboczne wątki, mniej lub bardziej przerysowane postaci na skalę taniego komiksu. Nic sensownego dlatego mi się nie podobało.
Ale są gusta i guściki.
Mi na przykład podobało się i Drive i Crank. Kwestia wbicia się w konwencję filmu. Drive super a Crank pojechany ale oglądałem oba z przyjemnoscią.