Aleksander zrobił na mnie złe wrażenie, zamiast zobaczyć genialnego stratega, który był uczony przez filozofa - zobaczyłam człowieka niezrównoważonego psychicznie, który właściwie swoich własnych idei nie ma bo rozszerza tylko to czego chciał jego ojciec, który ma tak nagłe zmiany nastrojów że tylko schizofrenia to tłumaczy, a tak w ogóle to ma w d.. wszystkich dookoła bo jest wielkim wodzem...
Wcześniej czytałam o Aleksandrze Wielkim, był postacią fascynującą - teraz czuję niesmak.
Żeby nie było że jestem złośliwa - kostiumy piękne ujęcia również - daję 5, ale jestem rozczarowana.