Też byłam wczoraj na tym filmie i w trakcie filmu nikt nie wyszedł. Na końcu nikt nie klaskał i nikt nie gwizdał. Widocznie zależy to od kina i od ludzi, bo jak ja byłam, to większości się ten film podobał.

Widzowie raczej są z tego filmu zadowoleni, tylko krytycy zrzymają się... widocznie tak bardzo nie lubią Oliviera Stone'a, że nie zauważają pozytywnych aspektów "Alexandra".

Albo po prsotu nie chcą być gorsi od ktytyów z USA. Skoro tam pisali, że film jest beznadziejny to i u nas muszą tak napisać, żeby nie było, że jesteśmy gorszym krajem i nam ten film się podobał....

Przecież ten film to był koszmar!!! Najnudniejsze 3 godziny mojego życia... Antony Hopkins w ogole nie powinien sie pojawic w tym filmie, poc o ten narrator???? Chyba wlasnie po to by wydluzyc film o jakies 30 minut.. ja bylem w silver screen platinum ( i ciezko wyjsc wczesniej majac swiadomosc ze sie zaplacilo 25 zeta za bilet x2) ale jak tylko pojawily sie napisy koncowe to wszyscy sie zerwali z miejsc do wyjscia, w trakcie tez non-stop wedrowki sie odbywaly do baru.... najgorszy film jaki widzialem na zakonczenie roku :( taka strata czasu i pieniedzy :(

Mnie sie film podobal.
Czytajac komentarze mysle, ze odbior zalezy od prywatnych zainteresowan. Mnie ciekawi starozytnosc i wspaniale mi sie Aleksandra ogladalo. Podejrzewam, ze ten, kto nie jest pasjonatem, po prostu sie wynudzi, no bo ilez mozna ogladac, jak koles jedziewglab Azji ;)
Ja polecam.