Wątek miłosny( Alexander, Hefajstion) jest uwzględniony już w dużo dawniejszych źródłach historycznych. A poza tym wg. mnie to było (w pewien sposób) piękne ukazanie miłości. Szczerze mówiąc to nawet miałam gdzieś co się stanie z jego żoną( zabili ją razem z jej dzieckiem) bo on kochał Hefajstiona. Ryczałam jak on umierał. W samej części estetycznej film ma pewne niedociągnięcia, ale moja subiektywna ocena to i tak 7/10 + brawa za db. grę aktorską.
P.S. ( I wcale nie jestem homo, ani fanką Jareda Leto).
Poza tym homosexualizm w tamtych czasam to było podobno coś zupełnie normalnego i często spotykanego ... jedyny problem z filmem to to że się strasznie ciągnie .. wydaje się czasami jakby trawał 5 godzin xD
To prawda. Chociaż odniosłam podobne wrażenie oglądając Kingdom of Heaven. Cieszę się, że Filmweb nie jest jednak w całości gromadą zagorzałych, żądnych krwi homofobów. :-)
Królestwo Niebieskie akurat moim zdaniem się nie ciągnie ale widocznie to zależy od tego kto co lubi .. a no ja należe do tej grupy ludzi której nie obchodzi co ktoś inny robi w swojej sypialni xD
A no to się cieszę że YOU LIKE IT! Ja tam się na gatunkach za bardzo nie znam i oba filmy wrzucam do jednego worka...