Byłem na przedpremierze. :D Pierwsza bitwa była extra. Ale potem się niepotrzebnie dłużyło. Podstawowy błąd filmu to jego długość. Mogli by skrócić o godzinę. Muzyka extra. Mój stary kiedy spojrzał na zegarek jak wszyscy mieli wracać do Indii powiedział: kurde, minęło 2,5 godziny, nie wytrzymam drugie tyle. :)
Ciastek ze Shreka i Shreka 2 powiedziałby w kinie: "Nienawidzę takiej szmiry!!! Włączcie lepiej Koło Tortury" :D:D:D
Zapraszam na mojego bloga!!!