Mnie się osobiście bardzo podobał ten film. Jest on bardziej nastawiony scharakteryzowanie człowieka a nie jego osiągnięć. Nie zobaczymy tu długich i efektownych walk rodem z Troi czy wielkiego i cudownego bohaterstwa rodem z Królestwa Niebieskiego. Ten film jest po prostu przesycony psychologicznym pokazaniem wielkiego władcy, który chciał być tak dobrym, że aż przez to stał się złym (dla swojego ludu). Myślę, że ten film warto obejrzeć i na pewno warto się też zastanowić czy wielkie męstwo i bohaterstwo jest darem (Achilles) czy też i przekleństwem.
popieram mi rowniez ten film sie podobal i zdecydowanie nie jest to siekanka w stylu troji.