i żeby dodać, nie widzę w tym filmie ani wzniosłości, ani zmysłu dowodzenia aleksandra, ani niczego co by świadczyło, jakim wspaniałym wodzem on był. Ten film ukazuje go po prostu jako geja i tyle. Nie mam nic do homoseksualistów, ale uważam, że ten film kompromituje Aleksandra i on pewnie się w grobie przewraca jak ten film widzi, że tak powiem w przenośni.

Też nie widziałem w tym filmie niczego co świadczyłoby o wzniosłości, zmyśle dowodzenia i wielkości Aleksandra Wielkiego. Pokazano jedynie słabego homoseksualistę, który sam nie wie czego chce. Czy to że Aleksander Wielki był homoseksualistą musi od razu oznaczać że był taką ciotą??? Film beznadziejny. Miałem nadzieję że genialne sceny batalistyczne, pokazujące geniusz dowodzenia tego wielkiego człowieka zrekompensują ciotowatość tego filmu, ale niczego takiego nie doczekałem. Jeśli tak to ma wyglądać to wolę zostać przy książkach i filmach dokumentalnych.

No sorry, bez obrazy ale jedyna ciota jestyeś chyba Ty. Film nie przedtsawił Alexandra jako mit, tylko czlowieka z krwi i kości. Alexander jak kazdy człowiek miewał chwile słabości, i moim zdaniem te momenty zostały w filmie przedtawione genialnie, ale równiez został przedstawiony jako charyzmatyczny dowódca.
I znowu krytyka bez zrozumienia filmu ;-/ no wiesz jak się zasypia na filmie, to moze wydaje sie on nudny bo kiedy spisz nie wiuesz co sie w nim dzieje ;]Na tym filmie trzeba po prostu sie skupic, hehe pozdrawiam, pisz se co chcesz mi sie mega podoba ;*

Jeden z Gorszych filmów jakie widziałam. Colin zagrał fatalnie....i śmiać mi sie chciało z tego w jaki sposób Aleksander został w tym filmie pokazany. Spodziewałam się czegoś innego.

Denny film, jeden z filmów na który poszło dużo pieniędzy i zupełnie niepotrzebnie. Szkoda pieniedzy realizatorów i widzów...

Ja uwielbiam ten film,bardzo mi się podoba, trzeba go po prostu w pewien sposób zrozumieć:) Colin zagrał dobrze,nie wiem czemu się go czepiacie,wg mnie pasuje idealnie do roli Alexandra,a że Alex... był gejem.. to co z tego?! wtedy wszyscy byli i nikogo wówczas to nie dziwiło, a teraz ludzie są tym faktem zdegustwani... O.Stone pokazał jak to rzeczywiście było, wydaje mi się, że osoby tym zdegustowane mają po prostu awersję do "pedałów" . Ja jestem zdania człowiek to człowiek bez wzgledu na orientację seksualną, trzeba ludzi akceptować takimi jacy są:)

Pozdrawiam i P O L E C A M obejrzeć Alexandra bo warto :)

jeśli "wszyscy" grecy byli wtedy gejami to po co to uwydatniać. Autor nie powinien skupiać się na takich bzdurach z jego życia.

Film byl beznadziejny, dobrze ze jednak nie poszlam na niego do kina. Znam historie Aleksandra i wedlug mnie zabraklo w niej wielu znaczacych rzeczy, rezyser skupil sie tylko na tym aby pokazac aleksandra jako geja i nic wiecej.