no niestety ale film średniawy, za dużo filozofii "rozpaczliwej"
pewnie nie na taki film czekaliśmy...
czyż historię nie można pokazać w sposób bardziej ciekawy? czyż na pewno była tu pokazana esencja? większość życia Alka spędzonego w bojach?
to jakaś psychologiczna, na dodatek średniawa rozprawka
ja się zawiodłem... heh
na dodatek jak dla mnie źle dobrano glownego aktora... teraz mi się ciągle Alek będzie kojarzył z nim, niedobrze wrrr... oddajcie nam naszego Alka sprzed filmu!!!!
Tak jest... choć mi Jego obrazu sprzed filmu nic nie zaburzy :] bo regularnie dla otrzeźwienia mam pod poduszką Petera Greena :]
Colin ponaciągał brwi, poczochrał odrosty i przejęczał się przez ekran...
Zmarnowana szansa :/ on zasługuje na coś lepszego...
,,Alek'' heh... dla mnie Alex (patrz nick)
Miło spotkać taki pogląd :)