Mam pytanie.
Kto zabił żoną Crossa. Przeczytałem książką "Cross" - swoją drogą przyzwoita.
Może w następnych książkach się to wyjaśniło.
Czy był to Jimmy? Czy ktoś inny i dlaczego?
Dzięki.
Ja też jestem ciekawa . ale całkiem możliwe że w filmie będzie wyglądało to zupełnie inaczej niż w książce . Ja przeczytałam ok 20 książek Pattersona i wszystkie mi się podobały . W sieci Pająk kilka wątków też było zmienionych tak samo w Kolekcjonerze .
Nic więcej na temat żony Alexa nie ma w książkach, w Cross jest to najbardziej wyjaśnione.
Polski tytuł jak zawsze głupi. Sugeruje że jest na podstawie książki Ja, Alex Cross. Szkoda słów.
Rzeczywiście głupie z tym tytułem . I niespotykane że połączono wątki 2 książek do jednego filmu .
Było to wyjaśnione w 12 lub 13 książce -żonę Crossa zabił płatny morderca na usługach mafii.
Którego później zabił detektyw Samson partner Crossa
Książka to książka.Nic jej nie dorówna.A film to ma być splot różnych wątków,ładniutko poskładanych w całość atrakcyjnego dla widzów,niekoniecznie fanów Pattersona,filmu sensacyjnego.Do tego popularna postać detektywa Crossa i hit kasowy gotowy.Z książką to ma niewiele wspólnego i nie ma mieć.Tak było w przypadku i Kolekcjonera,i W sieci..i nawet Kolekcjonera kości.
Często tak jest że film kręcony na podstawie książki bardzo się rożni od książki oraz film nie umywa się do książki . Często też jest tak jak ktoś wcześniej książki nie przeczytał to potem nie za bardzo wie o co do końca chodzi w filmie , świetnym przykładem jest tu Kod Leonarda Da Vinci .
Kolekcjoner kości to ekranizacja powieści Jeffery'ego Deavera, a nie Patterssona.
Jeżeli natomiast chodzi o ekranizacje przygód Crossa, to tak na prawdę w żadnym z filmów nie widzimy takiego Alexa jak w książce, dla fanów książek filmy te są jedynie namiastką przygód detektywa.
Wiem czyją książką jest Kolekcjoner kości bo ją czytałam jak i wszystkie wyżej przeze mnie wymienione.Podawałam po prostu przykłady ekranizacji znanych książek sensacyjnych.
Ok,przepraszam, nie miałam nic złego ani złośliwego na myśli:)
cieszę się,że spotkałam taką jak ja fankę kryminałów:) pozdrawiam
Czytałam "W sieci pająka" i "Kolekcjonera" i myślałam, że żona zmarła na raka. Nie pamiętam już czy było coś o jej śmierci, czy tylko o stracie. Rozumiem więc, że "Alex Cross" miałby być prequelem w stosunku do filmów z M. Freemanem.
Ale: poprawcie, jeśli się mylę: Cross całe życie spędził w Waszyngtonie, w książkach nie było żadnego Detroit. Mieszkał też z babcią, a nie z matką, prawda?
Specem nie jestem, bo tych książek nie czytałem, ale również uważam, że "Alex Cross" jest prequelem do dwóch poprzednich ekranizacji. Wersja Freemana za młodu. Zresztą taka moda w kinie od kilku lat.
prawda, mieszka z babcią i trójką dzieciaków.
z tego co czytam filmy nie umywają się raczej do znakomitych książek Pattersona, więc chyba nie będę traciła czasu na ich oglądanie
Oczywiście, że filmy się nie umywają do książek :) Ale ja traktuję to zupełnie oddzielnie, nie przeszkadzają mi kolejne adaptacje. (Zahartowała mnie "Duma i uprzedzenie" i kilka jej adaptacji.)
ja zaczęłam oglądać "Kolekcjonera", ale jakoś nie mogłam znieść, że jest pominiętych tyle szczegółów z książki i przerwałam. :P
Na świeżo się nie da, lepiej mieć kilka miesięcy przerwy, kiedy już nie pamiętasz szczegółów. Akurat przy tym filmie Cross mnie trochę denerwował, ale jego partner bardziej. Nie pamiętam już, dlaczego, ale nie pasował do mojego wyobrażenia o nim (tego z książek).
Jeśli dobrze pamiętam, to zarówno "Kolekcjoner" jak i "W sieci pająka" są dalekie od wersji oryginalnej, książkowej.
Muszę sobie w wakacje odświeżyć Crossa. Może doczytam jakąś kolejną część, o tym Rzeźniku.
do usług :) polecam również książki James'a Pattersona z serii Kobiecy Klub Zbrodni, co tu dużo mówić, polecam wszystkie :D
Czytam! Jestem na 7. części :) Szkoda mi tej prokuratorki, co ją Patterson niepotrzebnie uśmiercił, Maggie chyba :)
tak, chyba tak :) a masz do polecenia może jakichś innych autorów dobrych kryminałów? kogos oprócz cobena. child'a, kavy czy gerritsen? ;)
Lubię Deavera - seria o Katherine Dance - "Śpiąca laleczka", "Przydrożne krzyże" i "Twój cień" . Czytam jeszcze serię Pattersona z Mike'iem Bennettem, ale w Polsce wyszły dopiero dwie: "Negocjator" i "Terror na Manhattanie". Polecam też opowiadania zebrane przez Pattersona - "Thriller" - kilkanaście opowiadań, każde innego autora, możesz sobie znaleźć nowych autorów, ja sobie zrobiłam listę :) Czytałam jeszcze norweską serię Anne Holt - główna bohaterka jest psychologiem (po szkoleniu w FBI). Następnie Hanning Mankell, w ogóle odkrywam Skandynawię :)
Poza tym klasyka: Agatha Christie, Arthur Conan Doyle.
W planach mam Cobena i Kavę :)
jeśli już tamte przeczytałaś to proponuje też: Michael Connelly (seria o detektywie Harrym Boschu), Don Winslow (Z psich pazurów), Patricia Cornwell (seria o dr Scarpettcie), Kathy Reichs (na podstawie jej książek nakręcili serial Kości). enjoy :)
Odkąd studiuję nie mam tyle czasu na czytanie, ale mam nadzieję że powoli uda mi się zapoznać z tymi autorami ;)
Ja z kolei polecam Davida Baldacci , Camille Lackberg , Jo Nesbo i oczywiście wszystkie bez wyjątku książki Pattersona . Godny uwagi jest też Douglas Preston sam jaki i w duecie z Lincolnem Childem
Czytałam "Eden" Child'a i podobał mi się, więc postanowiłam sięgnąć po kolejną jego książkę. Padło na "Laboratorium" z Prestonem. Niestety, ta mnie w ogóle nie wciągnęła i zakończyłam przygodę z tymi panami, aczkolwiek w wolnym czasie może dam im szansę i jeszcze na coś się skuszę ;)
Akurat Laboratorium było jedną z najsłabszych , ale mają ciekawsze książki . Np . Dwa groby , Martwa natura z krukami .