Nic, totalnie nic nie widziałam dobrego w tym filmie, Tyler Perry jest beznadziejny, Fox zamiast przerażać, po prostu śmieszy. Film jest okropnie zrealizowany, gołym okiem że producenci nie mają dużego zaufania do Cohena i już raczej nigdy nie powierzą mu takiego budżetu jakim dysponował chociażby przy "szybkich i wściekłych", facet nie potrafi zainscenizować sceny która mogłaby trzymać w napięciu. Reszta obsady robi z siebie pośmiewisko z Jeanem Reno na czele ! Ode mnie 1/10