PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=465818}

Alicja w Krainie Czarów

Alice in Wonderland
2010
7,1 371 tys. ocen
7,1 10 1 371236
5,6 51 krytyków
Alicja w Krainie Czarów
powrót do forum filmu Alicja w Krainie Czarów

była słodka i cukierkowata bo jak widze jak wyglądają postacie w tej najnowszej wersji to chyba miałbym traume do tej pory. Zdjęcie Deppa możnaby dzieci straszyć :P

zonk_2

A czy ten film ma być dla dzieci , tak naprawdę w dawnych czasach nie pisano dla dzieci a dla dorosłych.:)

MorganaBlackcat

ale film jest kręcony teraz a nie w dawnych czasach, i jest dla dzieci popatrz sobie na kategorię - familijny i wszystko jasne

zonk_2

Familijny oznacza dla każdego ale wiadomo też że Tim Burton ma specyficzne poczucie humoru i wszystko jasne. Nie chce być nie miła ale Alicja jako książka tez nie jest za bardzo dla małych dzieci, a raczej tak 11-12 lat tak jak filmy Burtona zresztą .

MorganaBlackcat

chciałem tylko porównać najnowszy film do starych produkcji, niektóre dzieci boją się klaunów, a co powiedzą na Deppa w przebraniu kapelusznika. Co do książki to faktycznie nie jest dla dzieci, nie raz zastanawiałem się co autor brał żeby wymyślić tak zwariowaną historię :)

zonk_2

O ile się nie mylę był matematykiem,Historia zwariowana ale Alicja była nad wiek poważna. Dzieci nie tyle się boja klaunów a bardziej tego co się pod nimi kryje. Przecież wyczuwają zazwyczaj że Klaun gra i udaje a nie jest taki naprawdę - ale nie wszystkie dzieci tak maja . Ja niestety właśnie tak miałam . Co prawda też nie za bardo lubiłam zbyt łagodne bajeczki takie cukierkowe jak kucyki czy coś w tym rodzaju.:)))

Ale u Tima to jest trochę inaczej to lęki nie do końca są takie bez sensu.

ocenił(a) film na 8
MorganaBlackcat

Osobiscie do dzis boje sie clownow :)

Sadze ze filmy Burtona maja w sobie cos mrocznego, groteskowego, wynaturzonego, co przyprawia ludzi o dreszcz, a dzieci, zwykle wyczulone na takie rzeczy, moga to odbierac glebiej. Dlatego mysle ze taka Alicja moglaby przerazic maluchy ktore do tej pory wychowywaly sie na Kucykach z Krainy Teczy :))

Wychowywalam sie na Z Archiwum X wiec mnie takie rzeczy nie specjalnie ruszaly, chyba ze interesowaly. Od dziecka uwielbiam Edwarda Nozycorekiego :))

Usagi_V

Oprócz zwykłego lęku jest jeszcze klown z powieści Kinga to jest dopiero lęk. Co do filmów Burtona owszem obiera się je bardzo głęboko ale w pewnym sensie są bezpieczniejsze od innych dziwacznych filmów, bo one gdzieś maja w tej głębi rozwiązanie i to pozytywne. Burton przy całej swojej mroczności i dziwaczności dba o wewnętrzna równowagę. Tim pracuje w sumie na archetypach i to głownie one do nas przemawiają .Dla przykładu gdyby Sweeney Todd miał inne zakończenie to by nie była jej nie zachował .

zonk_2

Alicja nie byla cukierkowata! Choc trzeba przyznac, ze wiekszosc polskich przekladow mocno "zdebilila" ta
ksiazke. Proponuje wam odnalezc przeklad pana Macieje Slomczynskiego. Albo oryginal. I koniecznie
oryginalna grafike. Ja Alicje uwielbiam (druga strone lustra tak samo), ale przeczytalam je stosunkowo pozno
(o ile sie nie myle gdzies w polowie podstawowki lub pozniej). Wszyscy, ktorzy czytali je "za wczesnie"- troche
sie bali. Sadze, ze wersja Tima bedzie mi sie podobala, choc moim zdaniem Alicja jest w niej dosc rozwinieta
fizycznie (to byla mala dziewczynka!). Moze aby ukryc ciazace na Carollu podejrzenia o pedofilie? W koncu to
amerykanski film... ;-)

ocenił(a) film na 8
bawmorda

bawmorda, bo Alicja w tym filmie ma 19 lat.

POzatym, Caroll naprawde byl pedofilem. Nigdy nie wplynelo na niego zadne oskarzenie, bo chyba nie krzywdzil dzieci, ale same te jego fotografie nagich dziewczynek poprzebieranych za elfy i jego "muzy", ktorymi prezsatwals ie interesowac kiedy dorastaly...

Usagi_V

Coz, Usagi V, czas leci.. choc nie dla wszystkich tak samo, jak widac.
Pamietam program w TV na temat Carolla i jego "zamilowan". Nic mu nie udowodniono, bo w tej epoce chyba
nie bylo takiej psychozy, jak teraz. Ja tam go nie osadzam, to nie moja sprawa.
Byc moze dalo mu to pewnqa latwosc obserwacji psychiki takiej dziewczynki? Mnie sie ona wydaje udana. No,
ale zaden ze mnie psycholog...
W kazdym razie- pojde do kina pierwszego dnia!