mi godzina emisji nie przeszkodziła w obejrzeniu po raz setny. :)

Do 3 leciało, ale się poświęciłem :p

ludzie słyszeliście o czymś takim jak nagrywarka dvd, no ewentualnie magentowid vhs?? ;)) chociaż fakt faktem późno trochę szczegołnie że wcześniejszy repertuar był beznadziejny

A jak ktoś nie ma? To co, kolejna odpowiedź, że ma pecha? Albo jak nagrywa inny film? Też ma pecha? Czy filmów z górnej półki nie można puszczać o normalnej godzinie - 20:00 np.

Ależ oczywiście, że można puszczać. Problem w tym, że gawiedź nie preferuje takich filmów i oglądalność będzie dużo niższa, niż gdyby puścili jakiś mega hicior, tudzież kolejny etap "Tańca z gwiazdami". Musimy się pogodzić, że wymagania przeciętnego odbiorcy są coraz niższe i radziłbym nie liczyć na "Amadeusza" w porze najwyższej oglądalności. Minęły czasy gdy telewizja miała jakąś misję, teraz liczy się tylko kasa i statystyki.

Nie do końca. Obecna misyjność TVP skupia się praktycznie na indoktrynacji religijnej. Sporo programów religijnych, nawet seriale TVP robi religijne (Ojciec Mateusz, Plebania, jakiś serial też robią z bogiem w tytule). Czyż nie mogłyby to być programy i seriale edukujące zamiast indoktrynujące?

Kiedyś TVP w ramach misji robiła programy popularnonaukowe jak Kwant, Sonda, Laboratorium itp., które zwiększały zainteresowanie młodzieży nauką. Teraz TVP robi programy katolickie jak RAJ skierowany do młodzieży i seriale katolickie wymienione choćby wcześniej przeze mnie.

Przyłączam się do podziękowań. Jeśli chodzi o samego "Amadeusza" to jest on chyba po raz 3 czy 4 w ciągu ostatnich 2 lat nadawany o skandalicznej porze. No ale za dobre kino telewizji wpada mniej kasiory, bo niestety ludowi wystarczy "chleb i igrzyska", o których jakości po prostu szkoda mówic. Jednak w czasach, gdy filmy stają się w poniektórych stacjach (dzięki Bogu jeszcze nie w tvp) przerywnikiem dla bloków reklamowych nic mnie już nie zdziwi. Szkoda sztuki!

już się przyzwyczaiłam do tego, że dobre filmy w tvp1 są puszczane po 23. wszystko muszę sobie nagrywać.

No ja też się poświęciłam, jak zwykle:) Plus jest taki, że nie był przerywany reklamami. Jakiś czas temu Amadeusz był nadawany na polsacie około 1.20. Przed sceną pisania Requiem zrobiono przerwę chyba 25 minutową...Jeśli ktoś nie jest fanatykiem to na pewno wyłączył...No ale cóż społeczeństwo jest przecież spragnione Domów nad rozlewiskiem, w-11, malanowskich itp.;( smutne...

Ja w takich sytuacjach dziękuję za promocję dekoderów z opcją nagrywania.

a ja dziękuję za internet i torrenty

a ja dziękuję mojemu nauczycielowi od historii muzyki, który pożyczył mi płytę z "Amadeuszem" :)

szczególnie kiedy przez przypadek odkrywasz, że plik z torrenta ma dwie ścieżki dźwiękowe - jedna oryginalna; druga zawierająca wywiad z M.Formanem, który przy poszczególnych scenach komentuje produkcję filmu... Wspaniale.

Dzięki temu z czystym sumieniem nie płacę abonamentu RTV! I żadna siła mnie nie skłoni do tego, żeby wydać na TVP choć grosz.

Podpisuję się wszystkimi "wassermanami": za mało misji w emisji Szanowny Zarządzie.

Takie mają pojęcie o guście telewidzów - przed 22.00 to tylko Strażnik Teksasu...

Telewizja Publiczna po prostu wychodzi z założenia, że inteligentni ludzie nie śpią.

A ja lubię taką porę, wtedy najlepiej się ogląda.