... którzy uważają, że jest to dobry filmy : obejrzyjcie sobie Pianistę, to jest dopiero dobry film.
Trollem jest ten, kto pierwszy chamsko i złośliwie atakuje, prowokuje, zaczepia i wyśmiewa. Trollem jest kłamca, taki jak ty. Miałeś już nic nie pisać, a jesteś uparty jak troll i kłamiesz, jak najęty. Wróciłeś tylko po ty, by skopiować post, który i tak już wcześniej kopiowałeś.
Umrzesz z głodu, trollu, skoro nikt nie będzie cię karmił.
Ja podjudzam takimi tekstami? W takim razie ty jesteś nałogowym podjudzaczem. Teraz mnie rozwaliłeś, hipokryta do kwadratu. Przecież każdy twój post skupia się na podjudzaniu. Po to "siedzisz w necie, żeby czyt...". Jakoś nie pokonałeś swoim doświadczeniem.
Kłamca. Ile razy jeszcze będziesz coś mówił, co nie jest prawdą?
Tak, jesteś chory. Choroba postępuje.
"Nie rozmawiaj z idiotą bo będziesz musiał zniżyć się do jego poziomu, a potem pokona cię doświadczeniem."
w zgodzie z tą sentencją zakończę rozmowę z chorym psychicznie człowieczkiem.
Haha, jaki kłamca, od tego trolla nie da się uwolnić.
Miałeś kończyć w poprzednim poście, to jednak kłamałeś i w kolejnym poście powtarzasz to samo. Psychol do potęgi. Chory koleś i nic więcej. Zacznij leczenie, nie wspominając już o tym, że w każdym temacie kopiujesz ten sam post.
Sam zaczął i będzie teraz prześladował. Jemu nie można odpowiedzieć, tylko on może robić chamskie złośliwe uwagi, mimo że jego się nie zaczepia. Przestaniesz kłamać i zrobisz, to co obiecujesz od poprzedniego posta, którego kopiowałeś w każdym temacie?
Troll/
"Nie rozmawiaj z idiotą bo będziesz musiał zniżyć się do jego poziomu, a potem pokona cię doświadczeniem." - zatem dyskutować ze śmieciem nie zamierzam.
Już to mówiłeś 3 raz wy tym temacie i nadal kłamiesz. Wyjątkowo upierdliwy troll. Jak można być taką kłamliwą ci tą, która na dodatek robi, to o co oskarza innych. Cały czas tylko kopiujesz, smieciu. Skoro nie chcesz gadać, to zrób to w końcu, bo na razie cały czas zarzekasz się, a zero prawdy jest w twoich czynach. Ogólnie skopiowałeś już to 15 razy. Może znowu napisz, co robisz z rodzicami?
"Nie rozmawiaj z idiotą bo będziesz musiał zniżyć się do jego poziomu, a potem pokona cię doświadczeniem." - zatem dyskutować ze śmieciem nie zamierzam.
Wyjątkowo upier... troll. Matoł jakich mało. Przestań kłamać, tylko potwierdzasz, iż jesteś trollem. Myślisz, że komuś imponujesz, a jest odwrotnie. Gdzie ten twój apel. Kopiuj dalej. Brawo, skopiowałeś już jeden post 20 razy. Będziesz teraz tak w kółko, aż zdechniesz? Żałosne. Słaby troll upadł jeszcze bardziej na dno. Z dna na dno. Śmiecisz tylko, śmieciu.
"Nie rozmawiaj z idiotą bo będziesz musiał zniżyć się do jego poziomu, a potem pokona cię doświadczeniem." - zatem dyskutować ze śmieciem nie zamierzam.
"Nie rozmawiaj z idiotą bo będziesz musiał zniżyć się do jego poziomu, a potem pokona cię doświadczeniem." - zatem dyskutować ze śmieciem nie zamierzam.
"Nie rozmawiaj z idiotą bo będziesz musiał zniżyć się do jego poziomu, a potem pokona cię doświadczeniem." - zatem dyskutować ze śmieciem nie zamierzam.
Śmieszny jesteś. Skoro chcesz pisać, to po polsku. Skoro bawi cię zaczepianie innych i popisujesz się prowokowaniem innych, to popisz się teraz, trollu. Śmieciem jesteś i to wiadomo od początku. Tylko dno potrafi pisać takie żałosne rzeczy, które robiłeś z rodzicami.
40 razy kopia. Co za żałość.
Popij sobie winka. Słaby jesteś. Słaby śmieć i kłamca.
Żałosne teksty żałosnego trolla. Przynajmniej nie kopiujesz już, bo sam przyznałeś, że jesteś śmieszny.
Żałosny jesteś :)
"Nie rozmawiaj z idiotą bo będziesz musiał zniżyć się do jego poziomu, a potem pokona cię doświadczeniem."
Znowu kopia. Żałosny ty jesteś, powtarzasz. Nie dawno sam płakał, że robię podobnie. Tylko, że w twoim przypadku jest to uzasadnione. Jesteś taki żałosny, że nie potrafisz odpuscić. Haha i jeszcze ta minka na dowartościowanie się. Jakbym widział psychola.
Żałosny jesteś :):):):)
"Nie rozmawiaj z idiotą bo będziesz musiał zniżyć się do jego poziomu, a potem pokona cię doświadczeniem." zatem wygrałeś dyskusję przygłupie, bo głupszego od Ciebie nie ma, a teraz idź lizać pałki.
Haha, cztery uśmieszkii, twoja frustracja sięga zenitu.
Liżesz pałki? Uuu i ty to lubisz? Haha, mówiłem, homo. Teraz już nie zaprzeczysz. Wygrałem? Przedtem mówiłeś, że wcale nie. Gubisz się.
Przygłup...uuu ale mnie to zabolało...hahah, ale mam ubaw.
"przygłupie, bo głupszego od Ciebie nie ma, a teraz idź lizać pałki." Zdania jak 5-latek albo niedorozwój. Ciężko czytać. I ta twoja mantra, która ciebie opisuje.
Haha, ale skoro mnie nie znasz, to znaczy, ze piszesz o sobie.
Debil, hahaha, ale mam ubaw z twojej złości.
Tak, tak, jesteś żałosny.
Ile tych minek...coraz większe kompleksy.
"Haha, ale skoro mnie nie znasz, to znaczy, ze piszesz o sobie." - zatem ty jesteś homoś i debil.
Śmieję się z ciebie dziecko przychlastów. Tym bardziej, że jakbyś był taki inteligentny za jakiego się uważasz, to dawno byś przestał tu prowokować. Bo ja - ja przecież czerpię przyjemność twoim zdaniem z wyśmiewania innych w sieci - zatem dajesz mi dużo przyjemności swoim debilnym zachowaniem.
No sam przyznajesz, że jesteś homo i debil. Twoi rodzice są przychlastami? Własnych rodziców tak obrażasz? Ale ty sięgnąłeś dna. Ja prowokuje? Haha. To ty prowokujesz. To ja piszę cały czas o swoich rodzicach, czy może ty o swoich?
No ty wyśmiewasz się z innych. Dlatego jesteś dnem, trollem, chamem itd. Jak na razie to ja mam ubaw z ciebie i z twojej frustracji. Ilość wyzwisk, które rzucasz i coraz krótsze posty, które jednocześnie kopiujesz po 40 razy, świadczą o tym. Szczególnie, że niektóre twoje teksty są naprawdę prymitywne. Nie cieszysz się, tylko płaczesz, dlatego w każdym kolejnym poście próbujesz się desperacko bronić, zaprzeczając. Jesteś takim wieśniakiem, co udowodniłeś już swoją pierwszą zaczepką, że mam satysfakcję z gnębienia ciebie. Możesz być pewnie, że tak łatwo ci nie będzie.
Nie można obrazić twoich, dla nich to komplementy przy takiej szkaradzie jaką wychowali:D idź uczyć się czytać.
Psie :D
Masz ciekawą rodzinkę. Wieśniak i troll jakich mało. Czekam na twoje kolejne posty, bo mnie bawisz niesamowicie. Napij się winka, olimpijczyku z matematyki.
Nie jestem tobą, żebym szczekał. Psy są godne szacunku ty nie, dlatego ciebie nie nazwę psem.Wystarczy, to co piszesz o swoich czynnościach z rodzicami. Wulgarność niesamowita. Ale i tak największy polew mam, jak piszesz, np. wyślij mi swoje zdjęcie (niedosłownie, ale pokaż swoją twarz), ja teraz sobie spędzę czas z narzeczoną, przy lampce wina, wyszukaj moją olimpiadę z matematyki albo że ja jestem chory, bo odpowiedziałem takiemu trollowi jak ty. Takiemu wrednowi psycholowi, co dogadywanie uważa za inteligencję. Jakie były te twoje teksty o ironii? Haha. Ironia używana jako chamstwo jest chamstwem. Siedzisz w internecie, żeby czytać posty innych, śmiać się z nich i wytykać im błędy. Oczywiście, dużo jest takich postów, z któych się można pośmiać (twoje), ale jest różnica między czytaniem ich pobocznie, a siedzeniem w necie tylko po to. Broniłeś się, że co poradzisz jak post jest śmieszny, ale nie rozumiesz istoty sprawy. Jest różnica między siedzeniem i czytaniem, a siedzieniem po to, żeby czytać takie posty. Ja siedzę w necie z różnych powodów, ale nie po to, żeby się z kogoś naśmiewać. Trudno to zrozumieć sierocie, która uważa, że jak nie ma rodziców, to ma prawo do chamstwa. Moncy to ty jesteś, ale tylko w krótkich postach. Na więcej cię nie stać.
No i miałem rację, nie dość, że 50 powiadomień, to w kazdym ten sam post. Ja przynajmniej nie plagiatowałem, ale skoro ty to robisz, to po co ja mam tracić swój czas. Wystarczy, że i tak już straciłem wystarczająco dużo na ciebie, stalkera.
Ale króciutki post. Żałosny i słaby troll. Dzięki, że cytujesz prawdę, smartfonie. Jesteś słabym i i niedoje... trollem. Sam naprodukowałeś 50 powiadomień, szkoda, że króciutkich, bo na więcej cię nie stać. Reszta prawdy o tobie jest w poście wyżej. Chyba też zacznę kopiować swoje posty, bo tymi krótkimi pościkami chcesz zakrzyczeć prawdę.
Tak, mówienie prawdy. Poza tym twój cytat jest fałszywy. Słabiutki jestes. Twoje 50 powiadomień, to tak naprawdę 1. Ułatwiasz mi sprawę, wystarczy, że kopiuję.
Frustrat, mam polew, że salejesz. Wow, jednak jakiś inny post. ale strasznie krótki. Tylko po to, żeby było 50 powiadomień. Nieważna treść, musi być 50 powiadomień. Ja nie kopiowałem postów, ale widać, że słabo ci wychodzi odgryzanie się.
Spi... trollu i to ma być post? Sam się ośmieszasz.
Wymyśl coś nowego. Sto kopii twojego postu. Sam zacząłeś i nie potrafisz przestać. Troll. Twoje słownictwo jest świadectwem.
"Słuchasz się pana". Haha.
Zgłosiłeś już swoje posty do administracji? Już nie chcesz umówić się na randkę?
Ale mam z ciebie polew, hahahaha. Po trzech dniach, haha. Już nawet się nie bronisz. "Słuchasz się pana". Coraz bardziej się denerwujesz. Sam nie wiesz, czy odpisywać, czy nie. Szybka kopia i po sprawie.
Musisz przestać kropkować, to zrozumiem. Trolla rozumiem, to o tobie. A potem pisze dziwak, że to ja go nękam.
Oglądałam "Pianistę" , jak i wiele innych dobrych filmów. Ale to nie oznacza, że nie można obejrzeć komedii. Po pierwsze są to dwa odmienne gatunki, więc porównywanie ich jest pozbawione sensu. Pianista to bardzo dobry dramat na tle historycznym, a American Pie to świetna komedia. Ja, mimo że wielką fanką takiego kina nie jestem, strasznie się uśmiałam. Według mnie to najlepsza część.
Pianista to całkiem inny gatunek i tematyka niż American Pie, więc nie można porównywać tych dwóch filmów.
Moim zdaniem film "Pianista" nie jest dobrą komedią bo chyba autor wątku porównując oba filmy to właśnie miał na myśli. Ja uważam, że lepszą komedią w tym przypadku jest jednak AP.
Gdyby ktoś nie zauważył, to był sarkazm ;-)
Jejku, ale się lawina nienawiści wytoczyła. Chciałem tylko przedstawić ogólnie przyjętą opinię w moim otoczeniu, bo osobiście tych filmów nie oglądałem.
mózg rozje.. współczuję mieć takie otoczenie. "Ty! widziałeś AP?! no o niebo lepszy od Pianisty!" ja je... nie ogarniam.
Człowieku, to dwa różne filmy, czego innego spodziewasz się idąc do kina na dramat, a czego innego na komedię. Ja idąc na American Pie spodziewałam się porządnie uśmiać i nie zawiodłam się !
hah zal to zupelnie inny gatunek ja np pianisty nie obejrze bo wem ze mi sie nie spodoba bo nie lubie takich filmow nie mozesz porownywac tych filmow to bez sensu.
jeśli uważasz że tylko z kobietą możesz pójść do łóżka i będzie Ci dobrze, to spróbuj tego z facetem to wtedy będzie o wiele lepiej!