Super film polecam go kazdemu ..Duzo akcji,humoru i niesamowity jak zawsze Jason Statham on poprostu jest najlepszy!
Film dobry, obejrzałem z zaciekawieniem, ale panowie uświadomcie mnie, być może nie mam poczucia humoru, które to sytuacje tak was rozbawiły? Bo ja to sie ze trzy razy zaśmiałem na tym filmie...
mnie rozbawil tekst kiedy znalezli kosci i ktorys z nich powiedzial ze oby to nie byly kosci zlodziei ktorzy probowali wczesniej obrobic bank
Ja się najbardziej śmiałam wtedy, kiedy po dostaniu się do banku część poszła spać, a dwójka zabawiała się przy skrytkach... Nie wiem, może to taki angielski humor, którego nie rozumiem, ale dla mnie ten motyw położył cały film.
Przyzwoite kino sensacyjne i tyle. Do "arcydzieła" mu jednak daleko. Statham gra jak zwykle jak kawałek drewna w swojej sztampowej pozie
- cóż widocznie w pierwszej dekadzie XXI w. taka moda na filmowych "twardzieli". W latach 80. XX wieku pewnie strzelałby z łuku do Mi24 w Afganistanie, w latach 90. latał w przybrudzonym podkoszulku po wieżowcach ;)
A co do angielskiego humoru - jaki film, taki humor - do Pythonów dowcipom z zapachowymi majtkami w skrytce daleko jak temu filmowi do arcydzieła :>
Popieram, arcydzieło to nie jest. Film bardzo dobry, wciągający i rozkręcający się z minuty na minutę. Warto obejrzeć.
Również nie nazwałbym tego arcydziełem, ale mimo wszystko jest to świetnie nakręcony film "złodziejski". Najlepszy jest motyw jak co chwilę szantażowany zmienia się w szantażowanego:) Poza tym mnóstwo zwrotów akcji i sporo wątków, które w przeciwieństwie do innych filmów tego typu, nie powodują zagubienia. Co do Stathama, to nie powiedziałbym, że to zły aktor. Obejrzyjcie "London", to się przekonacie.