ten polski plakat to chyba ktos w paintcie robil;/, tytuł tez taki jakis;] ale to juz norma... co do filmu, to godny polecenia;) pozdro for all....
no cóż, tytuł powstał zgodzie z kanonem, popatrz: The Job, The Italian Job, The Bank Job, no i powstaje jeszcze The Brazilian Job. Roczek, dwa i będziemy mieli: The Polish Job, a gdy dojdziemy już do The Republic Of South Africa Job, to może wreszcie zaczną zastanawiać się nad jakimś oryginalnym tytułem ;-) Polacy cóż, nie wykazują się twórczą pasją w tłumaczeniu tytułów, czasem to dobrze, a czasem źle.
Plakat ciekawy, wyróżniający się wśród współczesnych cukierkowych "dzieł".
A tytuł jest dobry - brzmi o wiele lepiej niż "Bankowa robota" lub "Napad na bank".
Tytuł może być mylący ewidentne nawiązanie do Italian Job powoduje, że ktoś może pomyśleć, że to kontynuacja...
Jeśli ktoś się sugeruje tylko tytułami, a nie ruszy tyłka żeby sprawdzić informacji o czym jest film to już jego problem
tytuł dobry, już mnie irytują wypowiedzi rzekomych znawców tłumaczenia tytułów, nie mówię akurat odnośnie tych postów, ale licznych wcześniejszych, pojawiających się niemal na każdym forum. Plakat też mi się podoba, nie rewlacyjny, ale zwraca uwagę, bo nie jest taki typowy. A film polecam.
Też mi się wydaje, że nawiązanie do Italian Job miało na celu zwiększenie publiki. Tani chwyt, ale zapewne skuteczny.