Ludzie, to jest film animowany. Krótkometrażowy, także proszę tu nie żądać od twórcy, aby przez kilka minut wszedł w kwestie konkretnych regionów i jakieś zawiłości geopolityczne, bo to po prostu jest nierealne. Jak tak komuś przeszkadza, że omg nie ma kobiet, albo omg efekciarski dla chłopców wychowanych na grach komputerowych, czy wtf na lekcje historii to się nie nadaje, to zamknijcie dzioby i zróbcie lepszy, jak tacy mądrzy jesteście. Nie jesteście? To se dajcie siana. A ta dyskusja o fladze UE to już w ogóle śmieszna jest. Jesteśmy w unii i jest to fakt. Niepodważalny. To są realia. Nie musi się to wszystkim podobać, ale bez przepisywania historii, to się zdarzyło, i w Unii jesteśmy. Zawsze dążyliśmy do tego, żeby być z zachodem, jeśli się tej naszej historii tak dobrze przypatrzeć, ale Polandia musi być samotna i stać na straży jedynych w swoim rodzaju wartości, których nie przedstawia żadny inny kraj na ziemi, c'nie? xDD Mentalna gimbaza jak nic.

Powracając do opinii o samym filmie - przedstawia ważne daty, czołowe wydarzenia danych stuleci. Jako taki ogólnik albo ciekawostka jak najbardziej fajny. Dla ludzi po czy w trakcie liceum może stanowić fajną zabawę ze znajomymi o tym, kto zna najwięcej dat, które tam wyskakują i o jakie wydarzenia chodzi. Ogólnikowy, ale dla kogoś, kto ogólne ramy historii Polski zna nie powinien być ciężką łamigłówką. Ale zawsze jak ktoś nie wie, o jakim wydarzeniu mowa, to przecież rok jest podany, wujek google powie, do czego się odnosi.