Niby wszystko w tym filmie jest na poziomie , gra aktorska , scenariusz i pomysł na film , klimat w miarę dobry , ale jest cholernie nudny , może źle opowiedziana historia , po prostu w tym filmie coś nie gra . Niby jest dobrze ale brakuje tego czegoś co miała pierwsza część i co mają dobre horrory . Film ogólnie...
Anioł śmierci to podręcznikowy przykład jak nie kręcić horrorów. Ciągłe i do bólu przewidywalne jump scary irytowały do granic możliwości, a po 20 razie w ciągu 70 minut na usta cisnęło się "no kur.wa". Film męczy, ciągnie się jak amazonka…Katastrofa. "Kobieta w czerni" bardzo mi się podobała. Miała klimat, dobrą...
No niech już pojawi się w kinie ten Anioł :) Czekam i czekam i doczekać się nie mogę. Uwielbiam horrory bazujące nie na krwi ale na emocjach i ten horror właśnie tak się zapowiada :) Czy ktoś już widział?
Bylem dzis w kinie w UK. Szalu nie ma.Nic nowego nie wniesiono w tej czesci. Horror bazujacy na zasadzie nagle cos pojawia sie znikad i buu- straszymy.
Jak się nazywa piosenka śpiewana przez dziewczynkę na końcu fragmentu Zabawa w chowanego? Ta piosenka jest też na stronie Eda i Loraine Warrenów.
Kobieta w czerni: Anioł Śmierci ? Wszyscy by wiedzieli, że to o ten film chodzi. Zwłaszcza, że taki jest oryginalny tytuł.
Straszne gówno. Nie polecam, chyba ze lubisz gowno. I umówmy się to nie jest takie artystyczne gówno w stylu tak złe że aż dobre. Po prostu gówno. takie mocne 1/10.
To jeden z tych typowych sequeli, które są tylko nieudolną kopią pierwowzoru. Niby wszystko to samo, tylko gorzej wykonane. Przede wszystkim postacie mniej zapadające w pamięć, z gorszą motywacją. Wiem, że utrata dziecka i w ogóle, ale nie rozumiem, czemu Edward był cenniejszy dla głównej bohaterki niż reszta dzieci....
więcej