Anora
2024
Tak to widzę. Dawanie nagród filmowych takim produkcjom,nie doprowadzi do tego że będzie się robić dobre filmy. Efekt będzie odwrotny co jest już widoczne po Cannes. Pikujemy w dół. Kto pierwszy na dole?
Czy ona by się z nim spotykała gdyby on nie miał pieniędzy ?
Czy on by ją poznał gdyby nie miał pieniędzy ?
Czy on był zły bo od urodzenia był niewolnikiem rodziców i jedyne co mógł to buntować się niszcząc sobie życie robiąc na złość rodzicom ?
Czy w świecie rzeczywistym istnieją gamoniowaci, fajtłapowaci i...
dresiarz z bejsbollem okazuje się być rycerzem ze szlachetnym sercem i dzięki temu na końcu to on zdobywa kobietę, dając jej pierścionek warty miliony i sam nie chce tej fortuny, tylko zrzeka się bogactwa w imię miłości i ideałów, a kobieta, która leci na kasę i jest prostytuką, dostaje wszystko i miłość szlachetnego...
więcej
wrooklyn zoo, the better, the funnier and the older new cassavetes kind of true school story.
bez podjazdu do Mandarynki, do Red Rocket czy nawet do Take Out jak dla mnie, ale znać niezawodość ręki zawodowego kuglarza, bo trzeba być takim i trzeba mieć takową, ażeby:
podchwycić cabirię, przypudrować pod pretty...
Film, który poza rola główną nic po sobie nie zostawi. Drugi La LA Land.
I po co 5 Oscarów. Wystarczyłby jeden dla roli tytułowej. Poza tym pustka, nic wartego uwagi, bo bluzgi to nic nowego
jest prosty: nie dla psa kiełbasa. Niestety realizacja filmu jest słaba. Jedyną postacią, która ma coś do powiedzenia jest Toros, ale aktor nie pasował do tej roli. Nie to, że nie umie grać, ale ma aparycję, głos i zachowanie ciepłych kluch, a wypowiada kwestie faceta twardo stąpającego po ziemi, co się okropnie...
ten film to istny kolaż złożony ze strzępów głupich filmików na tik-toku i insta, posklejanych z taką misterią, że na końcu ukazuje się nowy obraz...
ocenił(a) film na 8coś absolutnie wyjątkowego i pięknego - patrząc z dystansu okazuje się, że to arcydzieło. Inaczej mówiąc, ten film to trochę Doriana Greya, trochę tik-toka i innych infantylnych światów internetowych, trochę komedii rodem z Kevina samego w domu, trochę historii kopciuszka - ale wszystko dla bardzo dorosłych i mimo...
Ocena 7.0, no to ogladam. Do polowy jakos poszlo, od polowy totalna bzdura. Mialem nadzieje, ze sie szybciej skonczy. Meczylem sie, czekalem na jakies wielkie 7.0 na koncu. No i sie nie doczekalem. Strara czasu. Meka, dawno nie widzialem tak zlego filmu, jak to ma taka ocene to nie wiem. Rece mi opadaja.
To nie jest zły film. Nawet dobry. Ale oskarowy? Dlaczego takie przeciętne dzieła wygrywają? Co się dzieje?
jedyne co w tym filmie robi wrażenie to, że taka nudna kicha zdobwa jakieś oskary
ocenił(a) film na 1
Wystarczy trochę pośmiać się z bogatych ruskich i cyk, wpada 5 oskarków. Ale patrząc na poziom filmów z lat poprzednich to przynajmniej jest stabilnie...
Może i dobry, ale nadal szkodliwy.
Mimo starań nie udaje mi się oddzielić rzeczywistości, w której ten film ląduje.
Brzydko pachnie tłem osób nie umiejących rozróżnić kto jest ofiarą a kto agresorem i wizją reindtrodukcji rosyjskiej “kulturwy” na salony. Film bez zgrzytu potrafią obejrzeć i rzetelnie ocenić chyba...
O ile "Pretty Woman" miała jeszcze swój urok, to "Anora" jest kompletnym szambem - płytka, wulgarna historia o niczym - ciekawe, czy gdyby bohaterami nie byli Rosjanie, film również zgarnąłby najważniejsze Oscary?... Hollywood od dawna jest karykaturalnym cieniem samego siebie - a teraz udowodniło to już z całą mocą......
więcej
Film oceniam pozytywnie, ale nie jest to wielkie kino. Rozrywka jest, przemyśleń głębszych brak. Po pół roku od obejrzenia mało kto będzie o nim pamiętał.
Jest to coś nowego, coś zaskakującego. Poszłam do kina nie czytając opisu, ani recenzji i miło się zaskoczyłam całością. Okej, jest nieco przerysowany - ale chyba taki był plan? Przynajmniej wydawało mi się, że jest to zabieg celowy, który w moim odczuciu całkiem się udał! Jak macie już dość oklepanych schematów i...
Sean Baker, czyli mistrz autentyczności tym razem kreuje wiarygodny świat bohaterów, choć fabuła bywa rozwleczona, a wątki tracą dynamikę. Mimo wszystko za głośny, najfaniejsze rzeczy dzieją się wtedy, kiedy bohaterowie na moment milkną. Czarne charaktery rodem z kreskówek nie do końca mi pasowały do tej...