Świetne wieści. Niech prze dalej i będzie produkcją DC, która zarobiła najwięcej. Niewiele brakuje do Mrocznego Rycerza, bo chyba coś koło 60 milionów. Jest to na pewno do zrobienia, a i sądzę, że więcej zarobić może.
Z jednej strony fajnie, bo sama postać i jej otoczenie, DCEU, i dobry film. Z drugiej - dość przykre co to mówi o widzach zwłaszcza w kontekście innych filmów tegoż DCEU i w DC. I w ogóle o dzisiejszym kinie.