Niestety nie pokładam nadziei w żadnym filmie DC, mimo, że wielbię to uniwersum tak samo jak M. Nie jestem fanboyem żadnego z nich. Jeżeli chcą aby jakikolwiek z filmów DC odniósł sukces to czym prędzej muszą zmienić ekipę od efektów. Oglądając Ligę Sprawiedliwości miałem wrażenie, że oglądam jakiś film na podstawowym etapie obróbki. O ile same postacie wyglądają naprawdę nieźle, akcja w filmach robi wrażenie, o tyle cała otoczka wyciska łzy z oczu jak cebula. Tego się nie da oglądać. Wiem, że efekty to nie wszystko ale niestety w tego typu filmach EFEKTY odgrywają jedną z głównych ról.
Zgadzam się z tobą w 100 % ,film z budżetem w wysokości 300 milionów USD powinien powalać wizualnie na kolana jak np: Guardians of the Galaxy Vol. 2 przy budżecie 100 milionów mniejszym,nie rozumiem podejścia producentów ,może jest tam jakiś chory układ z kontraktami nie wiem,nie nastawiam się na to że "Aquaman" będzie przełomem w ekranizacjach DC .