W zasadzie to już jest, bo wyszło 5 filmów, a każdy z nich jest koszmarny. No może oprócz Wonder Woman, któremu jednak daleko do idealnego.
Wonder Woman też jest słaba. Nie wiem jak oni to robią. Mają do dyspozycji takie fajne historie, jedne z największych komiksowych postaci, do tego ciekawi aktorzy i za każdym razem takie gnioty