Nigdy nie byłam zbytnią fanką przygód Asterixa i Obelixa, ale filmy raczej oglądałam. Poszłam na nowy film tylko ze względu na Johnatana Cohena, którego uwielbiam - nie wyobrażam sobie go w żadnej poważnej roli. Bawiłam się fajnie. Film z serii: nie ma co myśleć o fabule. Na plus zdecydowanie charakteryzacja - nie...
Gérard Depardieu i Christian Clavier mają już swoje lata, a wielu aktorów z poprzednich części Asteriksa już odeszło. Musieli zatrudnić nowych aktorów. Sam film zapowiada się ciekawie, zapewne będzie wiele, gagów, zabawnych tekstów i nawiązań do popkultury. Na YouTubie jest fragment z bajki "Asteriks kontra Cezar" lecz...
więcejTak jak w tytule nie sądzę że bez tak kluczowego aktora który był ikoną tego uniwersum ani bez jakich kolwiek znanych aktorów ten film będzie dobry. co najwyżej mierny lecz stawiam że to będzie zmarnowany czas na obejrzenie go.
parafrazując klasyka: w ogóle co tu się, do disnejowskiej kxxwy nędzy.. a, no tak, kolejny tydzień ferii w kinie z dziećmi - one biorą czitosy, takosy, żelki, gumożelki, gumożelkotakosy, gumożelkoczitosy, popkorn, ciągutki, kaszki, deserki, musy, przecierki, łakocie i witaminy - ten od galaretki stojącej twardo jak...
Film oglądało się przyjemnie, parę razy wywołał uśmiech na twarzach. Nasjłabszy motywem był głos Makłowicza. Gadał z takim samym przekąsem jak u siebie w produkcjach kulinarnych, aż skręcało. Może do opisu dań się nadaje, gdy ich zabraknie, to jego głos i dykcja męczą.
Skecze sytuacyjnie ratują film, bo historia z...