PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=255009}

Asterix na olimpiadzie

Astérix aux jeux olympiques
6,3 75 036
ocen
6,3 10 1 75036
4,5 12
ocen krytyków
Asterix na olimpiadzie
powrót do forum filmu Asterix na olimpiadzie

Wczoraj obejrzałem film na C+. Wkurzył mnie do tego stopnia, że postanowiłem pierwszy raz w życiu coś napisać na tym serwisie. Zacznę od ocen poprzednich filmów: Kontra Cezar 7,5/10, a Kleopatra 8/10. Piszę to, bo chcę żebyście wiedzieli o moim podejściu do tej serii.

Zacznę od plusów: film, o dziwo jest całkiem nieźle nakręcony. Dotyczy to zdjęć, oraz efektów specjalnych ( nie żeby to był jakiś G. Lucas, ale jak na europejskie standardy nie jest źle). Na tym się plusy kończą.

Pierwszy problem to aktorzy. Przyzwyczaiłem się już do tego, że we Francji się chyba dogadać się nie mogą kto, kogo ma grać w tych filmach o Asterixie i aktorzy drugoplanowi zmieniają się co film, ale zmiana Christian Clavier w roli Asterixa to już przesada. Powoduje to niepotrzebny "szok", który w moim przypadku trwał do końca filmu( głównie za sprawą potraktowania tej postaci przez twórców scenariusza). Z drugiej jednak strony podejrzewam, że Christian Clavier sam odmówił udziału, po przeczytaniu "scenariusza" ( cudzysłów celowy). Gérard Depardieu jest taki jaki był, czyli okej, ale postać Obelixa w tym filmie z sygmatycznego ciamajdy, została przerobiona na postać grubego debila, który wkurza cały film. A co do reszty obsady to mogę tylko powiedzieć, że owszem są to znane nazwiska ( modelki, sportowcy i inni "ciekawi" ludzie), ale w zasadzie nie mają co robić w tym upośledzonym świecie. Po prostu biegają po ekranie i coś tam klepią pod nosem. A końcowa scena uczty, już w ogóle przypomina reklamę Nike, w której aktorzy i gwiazdy sportu po prostu "są". Największym problemem filmu, jest jednak fabuła, która jest po prostu bez sensu. Romantix chcę poślubić fajną laskę, ale nie może dopóki Galia nie wygra na Olimpiadzie( bzdura, ale mniejsza z tym). No więc Asterix i Obelix idą na olimpiadę, mając ze sobą magicznym napój...wow...ale pasjonujące. Nie ma szans żeby przegrali!!!!!! Pierwsza połowa filmu wygląda tak: - mamy dyscyplinę - Obelix lub Asterix robią jakiegoś "wypasa"( w sensie daleko rzuci dyskiem, daleko skoczy), bo mają magiczny napój - publika robi AAAAAAAAA lub UUUUUUUUUUU . Zero napięcia. Później następuje zwrot akcji i zostają zdyskwalifikowani za doping. W tym momencie twórcy filmu już w ogóle się pogubili i to co się dzieję przechodzi ludzki pojęcie. Nie chcę nawet tego opisywać, ale nic w tym filmie nie ma sensu. Po co Brutus bierze udział w zawodach, skoro może przejść przez środek stadionu w czasie biegu ... i wygrać, bo sędziowie są przewaleni, a Cezar ma to w dupie. A scena wyścigu rydwanów!? to już totalny Benny Hill i to w złym tego słowa znaczeniu. Brak logiki jest tak porażający, że nawet nie jestem w stanie opowiedzieć o czym ten film jest. To co jednak dobija leżącego to humor. Nie znalazłem ANI jednej śmiesznej sceny. Asterix z małego, śmiesznego mądrali zmienił się w drechowatego cwaniaczka. Obelix zdebilniał do kwadratu, a reszta postaci to jakiś jeden wielki kawał. Kiepski dialog goni kiepski gag w aż do napisów końcowych.

Te kilka zdań nie oddaje skali katastrofy jaką jest ten film. Gwałt analny na jednym z najlepszych komiksów ever, oraz jedna z najbardziej zjebanych kontynuacji w historii filmu. Nagroda imienia Uwe Boll'a, rocznik 2008. pozdro

ocenił(a) film na 1
pieprzol

Dzięki: zaoszczędziłeś mi sporo czasu swoim tekstem;d Podpisuję się pod wszystkim co napisałeś! Obydwoma rękami! Ba, własną krwią!

Właśnie przypomniałem sobie o tej kupie i wpadłem zobaczyć jaką ma ocenę i aż mnie wmurowało! 6pkt? Niezły? Nie-sa-mo-wi-te!
Tak jak Ty po raz pierwszy wypowiadasz się na filmwebie, tak ja po raz pierwszy wystawiam filmowi 1/10. Bo to już nie chodzi oto, że film jest beznadziejny, tylko właśnie że psując Taki Temat - po prostu wkurza i człowiekowi przychodzą na myśl złe rzeczy.

No i niebo zawaliło nam się na głowę... eh, szkoda gadać...

użytkownik usunięty
pieprzol

I ma to sens...:) Mi też ten film się nie podobał. Dno w najwyższym tego słowa znaczeniu. Szkoda,że z takiego dobrego filmu zrobili coś ohydnego nie do przełknięcia. Wstawiam również 1/10.

Ja się z wami nie zgadzam. Mnie się film oglądało bardzo przyjemnie. Moja ocena: 8.

ocenił(a) film na 1
SlowDown

nie mam pojęcia co Ci się podobało. każdy ma prawo do swojej opinii, ale racje mam ja. tyle.

pieprzol

Tak? Jak ci sie to nie podoba to idz poogladac ospermiałe komedie lubaszenki i zakoscielnego. Idz lepiej wejdz na redtube i ocen 10 bo widze że jestes typem czlowieka wolisz ogladnać tandetnego ostrego pornosa w ktorym powiesz "ładna cipa i dupa" spoko film.

ocenił(a) film na 1
Avatar_Best

?! Pornusy są fajne. A na pewno fajniejsze od tego kawałka gówna. Wole już oglądać jak dwie laski na siebie leją, a później liżą. Zamiast słuchać dialogów z tego zyga, wolałbym żeby koń ze sraczką srał mi do ucha!!!

pieprzol

Zacznę od plusów: film, o dziwo jest całkiem nieźle nakręcony. Dotyczy to zdjęć, oraz efektów specjalnych ( nie żeby to był jakiś G. Lucas, ale jak na europejskie standardy nie jest źle). Na tym się plusy kończą.
---------------------------------------------------------

Już sam sobie przeczysz... ,,film, o dziwo jest całkiem nieźle nakręcony" - taki film nie może mieć oceny 1/10... Moja ocena to 5.

ocenił(a) film na 1
spider_807

Film jest nieźle nakręcony, ale tylko jeśli chodzi o stronę techniczno/zdjęciową. Nie zmienia to faktu, że $$$ wydane na tego kutasa poszły w błoto. Może nie wyraziłem się zbyt jasno, ale w żaden sposób sobie nie przeczę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones